"Sęp": Emocje za sprawą muzyki
Ścieżki dźwiękowe z filmów wiodą prym wśród nowości płytowych tego tygodnia - muzyka zespołu Archive do "Sępa", kompilacja nagrań przygotowanych z myślą o "Django" Quentina Tarantino czy "West Of Memphis" z udziałem muzycznym Nicka Cave'a.
Tytuł najbardziej oczekiwanej płyty tygodnia bez dwóch zdań przypada ścieżce dźwiękowej do filmu "Sęp", przygotowanej przez zespół Archive.
Nieczęsto zdarza się, by polską produkcję filmową zilustrował topowy wykonawca zagraniczny. Brytyjska gwiazda sceny alternatywnej, która w swojej twórczości łączy trip-hop, rock progresywny oraz muzykę poważną przygotowała dziesięć premierowych kompozycji, nawiązujących klimatycznie do wydarzeń na ekranie.
"Jeśli tworzysz obraz, to najważniejsze jest to, by wywołał emocje. W naszej muzyce właśnie o to chodzi - o emocje" - mówią muzycy zespołu, wskazując na zasadność obecności swojej muzyki w polskim filmie.
"Sęp", jako pełen napięcia thriller, w którym rozum i logika ustępują sprytnej manipulacji oraz pułapce uczuć stanowią idealne środowisko dla atmosferycznej muzyki Archive.
Projekt znajdzie dzięki temu uznanie zarówno wielbicieli kina i muzyki filmowej, jak i dotychczasowych fanów zespołu.
Ścieżkę dźwiękową do budzącego spore kontrowersje westernu "Django" Quentina Tarantino wypełniają utwory, pochodzące w głównej mierze z przepastnej kolekcji płyt winylowych reżysera. By jak najwierniej oddać klimat swojego filmu i jednocześnie pragnąc zachować oryginalną atmosferę nagrań, Tarantino celowo zrezygnował z wyczyszczonych cyfrowo nagrań, tylko umieścił na soundtracku utwory zaczerpnięte wprost z nośnika analogowego - z trzaskami, szumami i charakterystycznym odgłosem igły gramofonu.
Na krążku nie zabrakło także czterech premierowych kompozycji, stworzonych przez Ennio Morricone, Ricka Rossa i Jamiego Foxxa, Johna Legenda oraz Anthony'ego Hamiltona. Pomiędzy poszczególnymi piosenkami na płycie ze ścieżką dźwiękową umieszczono kilka dialogów z filmu.
Płyta z muzyką inspirowaną filmem dokumentalnym w reżyserii nominowanej do Oscara reżyserki i scenarzystki Amy Berg "West Of Memphis" to głównie dzieło Nicka Cave'a i Warrena Ellisa.
"To był zaszczyt, że odegraliśmy jakąś rolę w podnoszeniu świadomości istnienia takich zdarzeń" - wyznali muzycy, mając na myśli treść filmu, ukazującego kulisy jednej z największych pomyłek w historii amerykańskiego sądownictwa. Obraz pokazuje losy Damiena Echolsa, Jasona Baldwina i Jessie Misskelley'a, którzy spędzili większość swojego życia w więzieniu za zbrodnie, których nie popełnili.
Projektowi swoje nagrania udostępnili także tacy artyści, jak Marilyn Manson, Henry Rollins, Eddie Vedder, Bob Dylan i Patti Smith.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!