Reklama

Seksowna i przebojowa

Czy ponętna trzydziestolatka może rozmiękczyć głaz? Tak - jeśli jest nią Natasza, którą z wyczuciem gra Anna Przybylska w filmie "Sęp".

Piękna, zgrabna, bardzo charakterystyczna. Przez jednych uwielbiana, przez innych krytykowana. Dla niej samej najważniejsze jest to, by pozostać wierną sobie.

Była nią nawet, gdy w 2000 r. cała Polska zaczęła huczeć o jej rozbieranej sesji dla Playboya. Krytykowana aktorka, zamiast położyć uszy po sobie, powtórzyła ów eksperyment po dwóch latach. Prywatnie jest żoną piłkarza Jarosława Bieniuka, mamą Oliwii i dwóch chłopców: Szymona oraz Jana.

Jak zdobyć twardziela

W dorobku Anny Przybylskiej są obsypane nagrodami filmy: "Sezon na leszcza", "Superprodukcja", "Kariera Nikosia Dyzmy" i "Dzień świra". Już w styczniu zobaczymy ją zaś w "Sępie": filmowym debiucie współtwórcy Teatru 6. piętro, Eugeniusza Korina.

Reklama

Anna Przybylska towarzyszy Michałowi Żebrowskiemu, który gra pozbawionego ludzkich uczuć policjanta, badającego sprawę tajemniczego znikania ludzi. Ten zdający się na zimną kalkulację i rozum twardziel poznaje Nataszę.

Kobieta szybko dokona rewolucji w życiu Sępa, sprawiając, że znajdzie się on w centrum sprytnie prowadzonej gry. Manipulacje, oszustwa, miłość, zdrada i śmierć.


- Czegoś takiego jeszcze u nas nie było! - przyznaje Żebrowski.

- Trzy tygodnie po porodzie pojechałam na casting. Byłam zachwycona scenariuszem, przeczytałam go z dzieckiem na piersi, mówiąc sobie: "Boże, ja to muszę zrobić!". Mały był ze mną cały czas na planie, bo zdjęcia ruszyły, kiedy miał 4 miesiące. Odbyliśmy ogromną ilość prób. Dzięki temu, że się poznaliśmy i zbratali, na ekranie jest prawda, którą można dosłownie spijać. To będzie dobre, sensacyjne kino z elementami thrillera - dodaje Przybylska.

MaM


Tele Tydzień
Dowiedz się więcej na temat: seksowni | Anna Przybylska | Sęp | aktorka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy