Reklama

Sebastian Stankiewicz: Chciałbym pokazać swoje kolejne oblicze

W ostatnim czasie kariera Sebastiana Stankiewicza nabrała tempa. Dzięki roli Filaka w nagrodzonym podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni filmie "Pan T." oraz wyróżnieniu za najlepszą drugoplanową rolę męską jest o nim głośno.

W ostatnim czasie kariera Sebastiana Stankiewicza nabrała tempa. Dzięki roli Filaka w nagrodzonym podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni filmie "Pan T." oraz wyróżnieniu za najlepszą drugoplanową rolę męską jest o nim głośno.
Sebastian Stankiewicz chciałby zagrać w serialu kryminalnym /Michał Łepecki /AKPA

Sebastian Stankiewicz tłumaczy, że cieszy się z rozwoju wydarzeń. Chociaż dotychczasowe wyzwania aktorskie sprawiały mu mnóstwo radości, marzy przede wszystkim, by postacie, w które się wciela, były różnorodne i  ciekawe.

Dotychczas mogliśmy oglądać Sebastiana Stankiewicza w takich produkcjach jak: "Barwy szczęścia", "Ucho prezesa", "SNL Polska" czy "Listy do M.".

Aktor brał udział także w 9. edycji tanecznego show Polsatu "Taniec z Gwiazdami". Chociaż odpadł z programu w czwartym odcinku, jego kariera od tego czasu znacznie się rozwinęła. Tłumaczy, że obecnie nie może narzekać na brak propozycji zawodowych.

Reklama

- Dołączyłem do obsady serialu "Świat według Kiepskich". Pojawię się w nim jako nowy absztyfikant Mariolki. Jestem zaszczycony, że mogę być częścią tej kultowej produkcji. To jedyny serial typu sitcom, który uchował się w Polsce i wciąż jest nagrywany - mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Sebastian Stankiewicz.

Aktor zdradza, że w przyszłości czekają na niego także nowe projekty artystyczne. Ze względu na podpisanie klauzuli poufności nie może jednak ujawnić ich szczegółów. Pandemia koronawirusa w Polsce spowodowała zamknięcie teatrów oraz odwołanie planów zdjęciowych. Jednak gdy tylko sytuacja się ustatkuje, Stankiewicza czeka mnóstwo pracy. Artysta ma nadzieję, że reżyserowie częściej będą dostrzegać jego potencjał dramatyczny.

- Nie grałem nigdy w serialu kryminalnym, a bardzo bym chciał. Zazwyczaj biorę udział w serialach komediowych. Mam nadzieję, że niebawem pojawi się jakaś propozycja, dzięki której będę mógł pokazać swoje kolejne oblicze - tłumaczy aktor.

Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: Sebastian Stankiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy