Reklama

Sean Connery w sądzie

Sean Connery złożył w sądzie pozew przeciwko firmie Mandalay Pictures i jednemu z jej współwłaścicieli, Peterowi Guberowi. Aktor domaga się ponad 17 milionów odszkodowania za odstąpienie przez pozwanych od realizacji filmu "End Game", który słynny aktor miał współprodukować i w którym miał zagrać główną rolę.

O planach realizacji obrazu informowaliśmy kilka miesięcy temu. W"End Game" Sean Connery miał wcielić się w podstarzałego agenta CIA. Prace na planie miały ruszyć w październiku, w halach Pinewood Studios, niedaleko Londynu.

Pozew przeciwko firmie Mandalay Pictures i jej szefowi trafił do sądu w Los Angeles w środę, 9 października. Prawnicy aktora utrzymują, że ich klient wraz z przedstawicielami firmy Mandalay Pictures zaakceptowali ostateczną wersję scenariusza historii i byli bliscy podjęcia decyzji, kto zasiądzie na fotelu reżysera opowieści. Początkowo jako datę rozpoczęcia prac na planie podawano pierwsze miesiące 2002 roku. Jednak Peter Guber i pozostali szefowie Mandalay Pictures nieoczekiwanie odmówili dalszej współpracy z Seanem Connerym i zaczęli unikać kontaktu z gwiazdorem.

Reklama

Zdaniem prawników aktora z kancelarii Greenberg Glusker Fields Claman Machtinger & Kinsella, firma Mandalay Pictures nie miała środków finansowych, pozwalających na rozpoczęcie produkcji filmu "End Game" i przez ponad dwa lata zwodziła aktora, wykorzystując jego sylwetkę do reklamowania się w środowisku filmowym jako "wiarygodna firma producencka". Zgodnie z ustaleniami, za rolę w "End Game" Sean Connery miał otrzymać 17 milionów dolarów. Przygotowany do realizacji dreszczowca aktor odmówił udziału w kilku innych ciekawych produkcjach.

"Nie mamy w zwyczaju komentować tego typu spraw, jednak tym razem z całą pewnością możemy stwierdzić, iż oskarżenia zawarte w pozwie nie mają żadnego uzasadnienia" - powiedział Kevin Mortesen, rzecznik firmy Mandalay Pictures.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sean Connery | GAME | sady | pozew | aktor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy