Sam Mendes: Chwilami się bałem
Aktorzy z obsady "Skyfall" grali, nie zastępowani przez kaskaderów, w bardzo niebezpiecznych scenach; Daniel Craig stoczył m.in. walkę na dachu jadącego pociągu - powiedział twórca nowego filmu o Bondzie, Brytyjczyk Sam Mendes.
- Chwilami się bałem. Myślałem, że Daniel spadnie z dachu wagonu i że coś mu się stanie - przyznał reżyser "Skyfall". Nowa, 23. opowieść z serii o agencie 007, trafi do kin w Polsce 26 października. Zdjęcia do filmu, z Craigiem w roli głównej, kręcono w Wielkiej Brytanii, Turcji i Chinach.
Jednym z przeciwników Bonda jest Patrice, złoczyńca, w którego wcielił się szwedzki aktor Ola Rapace, w Polsce znany z serialu telewizyjnego "Wallander". Bond, ubrany w doskonale skrojony garnitur projektu Toma Forda, stacza z Patricem walkę na dachu pociągu, jadącego po moście.
Jak opowiadał Mendes, Craig nie chciał być w tej scenie zastępowany przez kaskadera i wystąpił w niej osobiście. - Mówiłem mu: "Daniel, nie musisz tego robić". Dach wagonu był wąski, łatwo było z niego spaść, źle postawiwszy nogę. Aktorzy byli w ramach asekuracji "podtrzymywani" cienką metalową linką. To była naprawdę niebezpieczna scena - wspominał reżyser.
Na spotkaniu z dziennikarzami w Londynie twórcy "Skyfall" oraz aktorzy opowiadali o filmie przed wprowadzeniem go do kin.
Mendes podkreślił, że tradycją bondowskiej serii jest realizm. - Publiczność nie chce oglądać rzeczy i scen wygenerowanych przez komputer - powiedział reżyser.
W obsadzie "Skyfall", oprócz Craiga i Rapace, są m.in.: Javier Bardem, Judi Dench, Ben Whishaw, Berenice Marlohe, Naomie Harris, Albert Finney i Ralph Fiennes. Za produkcję filmu odpowiadają Barbara Broccoli i Michael G. Wilson. Reżyser Sam Mendes jest laureatem Oscara za "American Beauty".
50 lat Jamesa Bonda - zobacz nasz raport specjalny!
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!