Salma Hayek w odmętach?
Salma Hayek ("Frida", "Desperado 2") być może zagra w nowym filmie Jamesa Camerona ("Terminator 2: Ostateczna rozgrywka", "Prawdziwe kłamstwa", "Titanic"). Piękna Meksykanka ma objąć rolę zmarłej w 2002 roku Audrey Mestre - znakomitego nurka. Projekt opowie dzieje Mestre i jej słynnego męża - Francisco "Pipina" Ferrerasa.
Francuzka Audrey Mestre oddała życie, próbując pobić własny rekord świata w głębokości nurkowania na jednym oddechu, bez pomocy butli tlenowej.
Już 12 października urodzony na Kubie "Pipin", były rekordzista globu i legenda sportu nurkowego, sam będzie usiłował poprawić niewiarygodne osiągniecie żony i zejść poniżej głębokości 170 metrów.
James Cameron osobiście sfilmuje tę próbę, zanurzając się pod wodę razem ze śmiałkiem.
To niezwykłe wydarzenie odbędzie się w Cabo San Lucas - miejscu, gdzie przed laty Ferreras i Mestre spotkali się po raz pierwszy i gdzie nieustraszona kobieta uczyła się od męża tajników nurkowania.
James Cameron, który dysponuje prawami do ekranizacji dziejów pary sportowców, wyprodukuje film w swojej firmie Lightstorm Entertainment dla studia 20th Century Fox.
Reżyser zapowiedział, że podczas realizacji filmu fabularnego wykorzysta technologię 3D, z którą zaznajomił się podczas prac nad swoim ostatnim dziełem - spektakularnym dokumentem "Głosy z głębin".