Reklama

"Sala samobójców. Hejter" w kinach na wiosnę 2020

"Sala samobójców. Hejter" - nowy film Jana Komasy ("Boże Ciało") - trafi na ekrany polskich kin na wiosnę 2020 roku.

"Sala samobójców. Hejter" - nowy film Jana Komasy ("Boże Ciało") - trafi na ekrany polskich kin na wiosnę 2020 roku.
Maciej Stuhr w filmie "Sala samobójców. Hejter" /Jarosław Sosiński/Naima Film /materiały dystrybutora

Gdy osiem lat temu na ekrany wchodziła pierwsza "Sala samobójców", Jan Komasa był wielką nadzieją polskiego kina. Dziś jest jednym z tych - wciąż młodych - reżyserów, którzy mogą się poszczycić imponującym dorobkiem i pasmem sukcesów. Komasa bez wątpienia ma nosa do znakomitych projektów, a jego reżyserski kunszt znajduje odzwierciedlenie w pokaźnej kolekcji prestiżowych nagród. Srebrne Lwy za pierwszą "Salę Samobójców", cztery Orły dla "Miasta’44" czy Orzeł dla najlepszego filmu dokumentalnego za "Powstanie Warszawskie" to tylko wybrane wyróżnienia w dorobku reżysera.

Reklama

Nie sposób pominąć też sukcesów ostatniego filmu Jana Komasy - rewelacyjnie przyjętego "Bożego Ciała", zakwalifikowanego na ponad 60 festiwali, docenionego m.in. nagrodą Europa Cinemas Label w Wenecji, gdyńską statuetką za reżyserię, a obecnie walczącego o nominację do Oscara.

"Sala samobójców. Hejter" to efekt kolejnej współpracy reżysera ze scenarzystą, Mateuszem Pacewiczem, odpowiedzialnym m.in. za "Boże Ciało", a także wielka szansa dla odtwórcy głównej roli, Macieja Musiałowskiego, który ma potencjał, by pójść w ślady Bartosza Bieleni, Jakuba Gierszała czy Zofii Wichłacz - aktorów, których kariera nabrała rozpędu właśnie po rolach u Jana Komasy. 

Wyczekiwana "Sala samobójców. Hejter" to film, o którym z pewnością będzie głośno. Połączenie elektryzującego cyber-thrillera i współczesnej wersji "Romea i Julii", to zarazem uniwersalna  opowieść o dwóch wielkich namiętnościach: miłości i nienawiści. Jan Komasa stworzył niezwykle przenikliwe studium frustracji i agresji wynikających z nierówności ekonomicznych i klasowego odrzucenia w pozornie otwartym, merytokratycznym świecie. Świecie znajdującym się w fazie dynamicznych przemian społecznych, ekonomicznych i technologicznych, w erze dominacji mediów społecznościowych, post-prawdy i wirtualnej rzeczywistości, będących źródłem potężnych, nieznanych wcześniej zagrożeń.

Obok Macieja Musiałowskiego w filmie zobaczymy m.in. Vanessę Aleksander, Danutę Stenkę, Agatę Kuleszę, Macieja Stuhra i Jacka Komana.

Tomek (Maciej Musiałowski), student prawa Uniwersytetu Warszawskiego, zostaje wydalony z uczelni. Postanawia ukrywać ten fakt przed światem i nadal pobierać pomoc finansową od państwa Krasuckich (Danuta Stenka, Jacek Koman) - rodziców Gabi (Vanessa Aleksander), przyjaciółki z czasów dzieciństwa, w której skrycie się podkochuje. Kiedy chłopak traci zaufanie i życzliwość swoich dobroczyńców, załamany odrzuceniem, oddzielony od Gabi, podejmuje pracę w agencji buzzmarketingowej. Wraz z nowym zajęciem zyskuje dostęp do najnowszych technologii i tajemnic stołecznej elity. W głowie Tomka zaczyna rodzić się demoniczny plan. Droga do jego realizacji wiedzie przez wirtualny świat wciągającej gry komputerowej.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sala samobójców. Hejter
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama