Reklama

Russell Crowe nie ma szans na obywatelstwo Australii

Władze Australii dwukrotnie odmówiły przyznania obywatelstwa aktorowi Russellowi Crowe. "Zmienili prawo dla Nowozelandczyków" - wyjaśnia 50-letni gwiazdor w wywiadzie dla brytyjskiej gazety.

Russell Crowe urodził się w Nowej Zelandii. Jego rodzice przeprowadzili się do Australii w 1968 roku, gdy miał 4 lata.

Mimo że niemal całe życie mieszkał w Australii, poślubił Australijkę i tam urodziły się jego dzieci, nie może dostać obywatelstwa tego kraju.

"Nie ma znaczenia, jak długo przebywa się w tym kraju. Jeśli nie było się w Australii w latach 2000-2002, czyli w czasie gdy kręciłem filmy za granicą - nie można dostać australijskiego obywatelstwa" - wyjaśnia Crowe w wywiadzie dla "Radio Times".

Ostatnim filmem, w którym polscy widzowie mogli oglądać Russella Crowe'a, to obraz "Noe: Wybrany przez Boga". Reżyserem biblijnej historii jest twórca "Requiem dla snu" - Darren Aronofsky.

Reklama

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Australia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy