Roman Polański tęskni za Krakowem
Chciałbym więcej czasu spędzić w Krakowie - zapowiedział w czwartek, 15 stycznia, Roman Polański. Słynny reżyser przyznał, że kupił w tym mieście mieszkanie, ponieważ chciałby, by jego rodzina bardziej się związała z tym miejscem.
"Mieszkam w Krakowie. Do Krakowa jestem przywiązany ze względów sentymentalnych. Chciałbym tutaj trochę więcej czasu spędzić" - powiedział dziennikarzom na spotkaniu w kancelarii swoich krakowskich adwokatów Roman Polański.
"Od trzeciego roku życia Kraków stał się, jak to mówią Francuzi - moją muszlą i każdy przyjazd tutaj jest dla mnie bardzo wzruszający. Chciałbym, żeby moja rodzina trochę bardziej się związała z tym miejscem. Poza tym fajnie tu jest, nie?" - pytał Polański.
"Za każdym razem, gdy przyjeżdżam do Krakowa, zdaję sobie sprawę, że nie ma rogu, nie ma kamienia, nie ma kamienicy, która by nie była związana z jakimś wspomnieniem" - powiedział artysta.
Z sentymentem wyrażał się także o Warszawie. "Warszawa to zawsze były dla mnie wycieczki. Z drugiej strony, jest to dla mnie miejsce niesłychanie pozytywne - każdy wyjazd tam był dla mnie radosny, bo zawsze jeździłem albo kręcić film, albo reżyserować sztukę w teatrze. Suma tych wspomnień stworzyła dla mnie miejsce, gdzie przyjeżdżam z największą przyjemnością. Ale mieszkać tam na stałe Krakusom trudno" - powiedział Polański.
Reżyser, który od lipca będzie w Warszawie kręcił swój najnowszy film, zadeklarował, że "zostanie tu, w Krakowie; w Warszawie będzie prawdopodobnie mieszkał w hotelu".
Polański (autor takich filmów jak "Nóż w wodzie", "Dziecko Rosemary", "Chinatown", "Pianista", "Pisarz widmo") mieszka obecnie we Francji ze swoją żoną, francuską aktorką Emmanuelle Seigner, i ich dziećmi. Ekstradycji Romana Polańskiego domagają się Stany Zjednoczone.
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!