Roma Gąsiorowska: Kobieta spełniona

Sporo dzieje się ostatnio w twoim życiu. Jesteś w ciąży, właśnie dostałaś Złotą Kaczkę, statuetkę cenioną w środowisku filmowców. Czy nagrody coś zmieniają?

Roma Gąsiorowska: - Myślę, że przez 7 lat bycia w zawodzie, na tyle już zaistniałam w polskim kinie, że te nagrody nic nie zmieniają. Oczywiście wyróżnienia bardzo mnie cieszą. Oznaczają, że ktoś mnie zauważa i docenia.

- A to, że będę miała małą 'dzidzię', jest spełnieniem moich marzeń. Można powiedzieć, że jestem kobietą spełnioną.

Mówi się, że dobrą aktorkę poznaje się po ilości wrogów. Nagroda publiczności jednak jest tego zaprzeczeniem.

- Myślę, że aktorki mają wrogów głównie wśród innych aktorek...

Jak jesteś odbierana na co dzień?

- Zazwyczaj jestem obsadzana w rolach, które coś znaczą. Jest kilka postaci, za które ludzie mi dziękują, ponieważ dzięki mojej pracy, coś się w nich zmieniło, coś zrozumieli. Wtedy dostaję wspaniałe potwierdzenie tego, że warto uprawiać ten zawód. To dowód tego, że nie robię tego tylko dla siebie.

Złotą Kaczkę dostałaś za rolę w filmie "Ki", ale wtorkową galę zdominowała "Sala samobójców", w której zresztą też zagrałaś...

- Bardzo się cieszę, bo ekipa, która pracowała przy tym filmie jest niezwykła. Cieszę się, że 'Sala samobójców' została dostrzeżona przez widzów. To bardzo ważny film.

Czy jako widz lubisz polskie kino?

- Jestem mało krytyczna, jeżeli chodzi o polskie kino. Zawsze staram się znaleźć światełko nadziei, nawet w tych mniej udanych produkcjach.

We wtorek nagrodę otrzymała także Grażyna Szapołowska w kategorii "Najlepsza kochanka w polskim kinie". Co myślisz o tej nagrodzie? Chciałabyś być doceniona także w takiej kategorii?

- Ta nagroda jest ukłonem dla ikony kina. To sentymentalna kategoria. Natomiast jeżeli chodzi o kochankę czy kochanka w kinie, to wydaje mi się, że aktorzy nie za bardzo lubią tę stronę tego zawodu.

Z Romą Gąsiorowską rozmawiała Dominika Gwit (PAP Life).

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Roma Gąsiorowska to aktorka związana z Teatrem Rozmaitości w Warszawie. Znana jest z takich filmów, jak m.in.: "Pogoda na jutro", "Wojna polsko-ruska", "Sala samobójców" czy "W imieniu diabła". Za główną rolę kobiecą w filmie Leszka Dawida "Ki" Gąsiorowska otrzymała Złotego Lwa na 36. FPFF w Gdyni i Złotą Kaczkę od czytelników magazynu "Film". Ma 30 lat.