Robert Pattinson weźmie na warsztat horror polskiego reżysera. Dobry pomysł?
Robert Pattinson jest nie tylko aktorem, ale również producentem i najnowsze wieści głoszą, że już niebawem weźmie na warsztat film z 1981 roku, za którego reżyserię odpowiadał Andrzej Żuławski. Co już wiemy?
Hollywood ponownie chce sięgnąć po stare i sprawdzone materiały, by pokazać je w nowej odsłonie. Tym razem na celownik trafił film z 1981 roku - "Opętanie" w reżyserii Andrzeja Żuławskiego. Przy nowej produkcji siły połączą Robert Pattinson i Parker Finn - twórca horroru "Uśmiechnij się".
Najnowsza produkcja, przy której ma pracować Robert Pattinson, ma być remakiem "Opętania" z 1981 roku. Produkcja ta była osadzona w Berlinie Zachodnim, w czasach zimnej wojny. Głównymi bohaterami produkcji są Anna i Marc, którym zdecydowanie nie układa się w małżeństwie. Anna zaniedbuje ich wspólne dziecko, zaczyna coraz dziwniej się zachowywać. Marc stara się dotrzeć do tego, co wpływa na zachowanie żony. Wkrótce odkrywa straszną prawdę.
Film przez lata spotkał się z wieloma mieszanymi recenzjami, jednak z upływem czasu stawał się coraz bardziej doceniany aż w końcu zyskał status kultowego.
Na ten moment nie wiadomo czy Pattinson pozostanie w roli samego producenta, czy może wcieli się również w jakąś rolę. Obecnie trwają jeszcze rozmowy, a różne wytwórnie aktualnie prowadzą wojnę przetargową.
Parker Finn po nakręceniu kilku filmów krótkometrażowych Finn zadebiutował w filmie "Uśmiechnij się", który stał się horrorowym hitem 2022 roku, przynosząc na całym świecie ponad 216 milionów dolarów dochodu.
Roberta Pattinsona po raz ostatni widzieliśmy w filmie "Batman" z 2022 roku. Czy współpraca pomiędzy nim i Finnem okaże się owocna, a "Opętanie" zyska drugie życie?