Rebel Wilson miała wypadek rowerowy
Rebel Wilson przebywa obecnie w Londynie, gdzie pracuje nad sekretnym projektem. W wolnej chwili wybrała się na przejażdżkę rowerową po mieście, co zakończyło się dla niej pechowo. Aktorka zaliczyła kraksę. I to w okolicy Pałacu Buckingham.
Aktorka zamieściła na InstaStory zdjęcie kontuzjowanej nogi, do której przyłożony jest okład z lodu, po czym wyjaśniała, jak nabawiła się tego urazu. Jechała ulicą, gdy pod koła wbiegł jej pies. "Pie... ludzi, którzy nie trzymają swoich psów na smyczy i pozwalają im wbiec na drogę!" - pomstowała Wilson.
W kolejnym slajdzie dołączyła nagranie pokazujące, jak jedzie w okolicy Pałacu Buckingham, z adnotacją, że chwilę wcześniej wszystko szło wyśmienicie. Gwiazda nie podała szczegółowych okoliczności wypadku.
A jeszcze rok wcześniej 40-letnia aktorka wychwalała ruch pod niebiosa. Bo to dzięki niemu schudła aż 28 kg. Jak widać, pozostała wierna swojemu stylowi życia. Gwiazda komedii "Oszustki" i "Pitch Perfect" regularnie ćwiczy pod okiem trenera personalnego oraz przestrzega planu dietetycznego obejmującego ograniczenie spożycia cukru i glutenu, a zastąpienie ich pełnowartościowymi produktami. Takimi jak ryby i świeże warzywa.
Co ciekawe, gwiazda zauważyła, że od kiedy schudła, ludzie są dla niej bardziej uprzejmi. "Teraz, kiedy jestem w dobrej formie, proponują, że zaniosą mi zakupy do samochodu, mężczyźni otwierają przed mną drzwi" - przyznała w podcaście "The Morning Crew".
Ale teraz aktorka musi się zmagać nie tylko z bolącą nogą, ale również ze złamanym sercem. Miesiąc temu media doniosły, że Australijka rozstała się ze swoim chłopakiem, 11 lat młodszym Jacobem Buschem, milionerem z branży piwowarskiej. Byli razem przez pięć miesięcy.