Reklama

Quentin Tarantino: "Nigdy nie będę pracować z Disneyem"

Reżyser Quentin Tarantino oskarżył studio Disney’a o wywieranie nacisku na właścicieli kin, aby ci pokazywali dłużej "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy" niż jego film "Nienawistna ósemka".

Reżyser Quentin Tarantino oskarżył studio Disney’a o wywieranie nacisku na właścicieli kin, aby ci pokazywali dłużej "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy" niż jego film "Nienawistna ósemka".
Quentin Tarantino na konferencji Comic Con /materiały dystrybutora

Przypomnijmy, że najnowszy film amerykańskiego reżysera miał swoją premierę zaledwie tydzień po kinowym debiucie siódmej części sagi "Gwiezdne wojny".

Według Tarantino, studio Disney’a szantażowało właścicieli kin i stosowało bardzo ostrą kampanię, aby to ich film był promowany.

Mimo tego, że od premiery obu filmów minęły już dwa miesiące, Quentin nadal nie kryje żalu: "Wydymali mnie... Nigdy nie będę współpracował z Disneyem w żaden sposób".

Żal jest tym większy, ponieważ Tarantiono czuje się oszukany przez Disney’a. Przypomnijmy, że legendarny film "Pulp fiction" wyprodukowany został przez Miramax, którego właścicielem jest... Disney.

Reklama

"Oszukali mnie... A ja zarobiłem dla nich tyle pieniędzy. To nie tak powinno się traktować byłych pracowników"- powiedział Tarantino.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tarantino Quentin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy