Reklama

Quentin Tarantino na wojnie

Quentin Tarantino ("Wściekłe psy", "Pulp Fiction", "Jackie Brown"), po długim okresie milczenia, chce na dobre powrócić do przemysłu filmowego. Tuż po zakończeniu prac nad swym najnowszym filmem "Kill Bill", twórca ma zamiar zrealizować wojenną opowieść "Inglorious Bastards", obraz zainspirowany historią opowiedzianą w filmie "Quel maledetto treno blindato" Enzo G. Castellariego z 1977 roku.

O pierwszych planach realizacji obrazu "Inglorious Bastards" informowaliśmy już ponad rok temu. Ostatnio pojawiło się nieco więcej informacji na temat tego projektu.

Według najnowszych doniesień z planu realizacji w roli głównej w filmie "Inglorious Bastards" zagra Bo Svenson ("The Great Waldo Pepper", "Outlaw"), bohater pierwowzoru.

Najprawdopodobniej w filmie wystąpią również Michael Madsen ("W potrzasku", "Śmierć nadejdzie jutro") i znany raczej z ról komediowych Adam Sandler ("Mały Nicki", "Mr. Deeds - Milioner z przypadku").

Reklama

Jak donosi jedna z witryn internetowych, scenariusz opowieści jest już prawie gotowy, a Quentin Tarantino ma zamiar rozpocząć prace na planie historii zaraz po zaprezentowaniu filmu "Kill Bill" w Cannes, podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego, który odbędzie się w maju 2003 roku.

Film "Quel maledetto treno blindato" opowiadał o grupie żołnierzy różnej narodowości, którzy podczas II wojny światowej po ucieczce z obozu jenieckiego starali się przedostać do Szwajcarii, a ich wędrówka stanowiła pasmo nieprzerwanych przygód i perypetii.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Adam Sandler | Michael Madsen | Tarantino Quentin | bill | film | wojny | tarantino
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy