Reklama

Przemysław Saleta w trykocie

Światowej sławy kick-bokser, mistrz nokautu - Przemysław Saleta debiutuje w dubbingu, w nowej animacji twórców przeboju "Disco Robaczki".

W komedii "Ale cyrk 3D" champion wcielił się w jowialnego, cyrkowego atletę - Pana Kruszynę. Ten olbrzym, ważący na oko dobre ćwierć tony, to wielki amator schaboszczaków, który na śniadanie musi zjeść 30 kotletów, by choć kiwnąć swym strongmeńskim palcem.

Obdarzony wielką siłą i jeszcze większym apetytem głodomór w poszukiwaniu prowiantu przeniósłby góry i cyrkowe przyczepy. Ale jeśli szykuje się jakaś praca, to pan Kruszyna wyjątkowo szybko opada z sił i znika w zaciszu siłowni z tuzinem kotlecików.

Saleta zapewnił, że w trakcie podkładania głosu do "Ale cyrk 3D" bawił się równie dobrze jak na ringu. I chociaż prywatnie nie podziela kulinarnych ciągotek pana Kruszyny, a do pełni szczęścia wystarczy mu jeden schabowy, to w swoim bohaterze znalazł prawdziwie bratnią duszę.

Reklama

Twórcy kinowej i muzycznej sensacji 2010 roku - "Disco Robaczków", z którymi bawiło się w Polsce ponad 600 tysięcy kinomanów oraz współtwórca jednej z najoryginalniejszych animacji familijnych ostatniej dekady - "Gnijąca panna młoda", zapraszają na magiczną i kolorową wyprawę do świata cyrku w komedii "Ale cyrk 3D".

W niezwykłej opowieści o łaciatym akrobacie głosu użyczyła też - roztańczona i rozśpiewana gwiazda serialu "Barwy szczęścia" - Katarzyna Zielińska.


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ale cyrk 3D
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy