Przegląd Nowego Kina Włoskiego w hołdzie Felliniemu

Sukces dwóch pierwszych edycji przeszedł najśmielsze oczekiwania. Dzięki pozytywnej reakcji widzów, krytyków i mediów pokazy nowego kina włoskiego udało się wpisać na stałe w kalendarz kulturalny stolicy.

Ostatnie miesiące miały szczególne znaczenie dla włoskiej kinematografii. Rok 2013 w środowisku artystycznymi filmowym poświęcony był postaci i twórczości Federico Felliniego - w związku z 20. rocznicą jego śmierci. Powstało wiele niezwykłych dzieł zainspirowanych jego filmami, w tym m.in. oscarowe "Wielkie piękno" Paola Sorrentino - znakomita i świadoma kontynuacja "Słodkiego życia", film, który na nowo zinterpretował mit i dziedzictwo reżysera.

Tegoroczna, trzecia już edycja Cinema Italia Oggi podejmuje wątek inspiracji twórczością Felliniego w najnowszych produkcjach włoskiego kina, próby zrozumienia fenomenu wybitnego Włocha zarówno jako twórcy, jak i źródła artystycznej inspiracji.

Pierwszy dzień pokazów będzie w całości poświęcony Federico Felliniemu. Miłośnikom klasyki nie trzeba polecać filmu "Wałkonie" z 1953 roku, zaś na uroczyste otwarcie została przygotowana szczególna dedykacja - film "Federico!" autorstwa mistrza kina włoskiego Ettore Scoli. To niezwykły portret reżysera złożony mu w hołdzie, przybliżający jego sylwetkę i twórczość z perspektywy przyjaciela i naocznego świadka jego artystycznego geniuszu. W programie nie zabraknie oczywiście oscarowego "Wielkiego piękna".

Do gustu Felliniemu przypadłby zapewne bohater filmu "Benur" Massimo Andreiego - kaskader, który po wypadku na planie amerykańskiego filmu podejmuje się doraźnej pracy, odtwarza postać Centuriona przy Koloseum. W Rzymie rozgrywa się także akcja "Cudownych lat" Daniela Luchetti, onirycznego obrazu miłości i rozczarowań małżeństwa niespełnionego artysty i jego zaborczej żony, na tle rewolucji obyczajów i kanonów społecznych.

W nowym kinie włoskim - nawiązującym do sytuacji politycznej i społecznej - przeważa jednak inny obraz Rzymu, przedstawianego jako epicentrum państwowego rozkładu, intryg i korupcji. Komedia "Witamy Panie Prezydencie!" Riccardo Milaniego i dramat "Niech żyje wolność" Roberto Ando podejmują próbę odsłonięcia kulisów polityki.

Program zamykają dwa rewelacyjne filmy ostatniego sezonu: "Border" Alessio Cremoniniego o dramatycznych losach dwóch sióstr na tle konfliktu w Syrii oraz groteskowo-surrealistyczna komedia "Sędzia" Paolo Zucca, opowiadająca równolegle o amatorskiej lidze piłkarskiej na Sardynii oraz dramacie międzynarodowego sędziego piłkarskiego, którego kariera załamie się na skutek afery korupcyjnej.

W różnorodności gatunków i narracji wszystkie tegoroczne filmy łączy jeden motyw przewodni - Rzym, miasto wielokrotnie portretowane przez Felliniego.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!