Przeboje na ekranach IMAX-ów
Korporacja IMAX, produkująca filmy wyświetlane na specjalnych wielkoformatowych ekranach, ogłosiła, iż jej specjaliści pracują nad udoskonaleniem techniki pozwalającej na konwersję filmów zapisanych w tradycyjnym formacie 35 mm na taśmę 70 mm, co umożliwi ich wyświetlanie na gigantycznych ekranach. Pierwszym filmem poddanym takiej obróbce będzie przebój Rona Howarda, "Apollo 13".
Na razie nie jest znana dokładna data premiery, najprawdopodobniej amerykańscy widzowie będą mogli obejrzeć kosmiczną opowieść już latem. Taką informację podano na konferencji prasowej, która odbyła się w czwartek, 21 marca, w studiach wytwórni Universal Studio's.
Filmy produkowane dla kin typu IMAX realizowane są specjalnymi kamerami, które gwarantują niezwykłą jakość obrazu, zachowaną podczas projekcji na wielkoformatowych ekranach.
Przepisanie tradycyjnego filmu na format IMAX-owy ma kosztować około 2-3 milionów dolarów. Prace nad nową technologią trwały ponad pięć lat.
"Apollo 13" będzie pierwszym filmem, który poddany zostanie obróbce i jedyną nowością, jaka pojawi się na ekranach IMAX-ów w 2002 roku. Jak zapewniają Brad Wechsler i Richard Gelfond, zastępcy dyrektora naczelnego IMAX-u, prawdziwy "wysyp" przebojowych opowieści zapisanych w nowym formacie, zaplanowany jest na 2003 rok.
W przyszłości korporacja planuje premiery około sześciu przebojowych opowieści rocznie.