Powstanie sequel "Fightera"?
Gwiazdy przechadzające się po czerwonym dywanie podczas oscarowej gali często zdradzają przed kamerami swoje sekrety. Mark Wahlberg powiedział dziennikarzom, że planuje realizację sequelu filmu "Fighter".
Obraz Davida O. Russella, nominowany do Oskara w kategorii najlepszy film, nie zakończył swojej ekranowej kariery.
- Myślę, że niebawem zaczniemy rozmowy na temat kontynuacji filmu - twierdzi Mark Wahlberg, wcielający się w postać Mickeya Warda. - Zamierzamy zrealizować trylogię na temat historii Warda i Gattiego.
Wahlberg, który zagrał główną rolę i wyprodukował film ujawnił też na czym film miałby się skupiać.
Pamiętając prawdziwą historię bokserów, mamy na uwadze fakt, że Mickey Ward i Arturo Gatti spotkali się na ringu trzykrotnie, pierwszy raz w 2002 roku. Ward z każdym kolejnym pojedynkiem rósł w siłę i ostatecznie pokonał rywala, zdobywając tytuł mistrza. Jeśli sequel rzeczywiście ujrzy światło dzienne - będzie prawdopodobnie bezpośrednią kontynuacją wydarzeń rozgrywających się w "Fighterze".
Nie wiadomo jeszcze kto zaangażuje się w realizację pomysłu Wahlberga.
Aktor tymczasem ma w planach pracę na planie filmu Setha MacFarlane'a "Ted". Jego scenariusz powstaje przy współpracy twórców serialu "Głowa rodziny" ("Family Guy") - Aleka Sulkina i Wellesleya Wilda. W obsadzie znalazła się m.in. Mila Kunis ("Czarny łabędź").
Wahlberg pojawi się też na planie kolejnego filmu Davida O. Russella "Uncharted: Drake's Fortune", którego fabuła opiera się na przygodowej grze video.
