Powstaje kontynuacja filmu "Zombie Express"
Zanim nagrodzony kilkoma Oscarami "Parasite" sprawił, że cały filmowy świat zaczął mówić o Korei Południowej, inny tytuł z tego kraju rozpalił wyobraźnię fanów kina na całym świecie.
To "Train to Busan", znany w Polsce jako "Zombie Express". Ta pierwsza południowokoreańska opowieść o zombie spodobała się poza granicami Korei. Niedługo będzie można zobaczyć jej kontynuację.
"Peninsula", bo tak będzie nazywał się film, który już latem tego roku zadebiutuje w południowokoreańskich kinach, to kontynuacja serii reżyserowanej przez Sanga-ho Yeona. Będzie to trzeci film cyklu, który rozpoczął się animowanym filmem "Stacja Seul". Opublikowany został pierwszy plakat tej produkcji oraz oficjalny opis fabuły.
"Akcja filmu 'Peninsula' pokaże wydarzenia, które rozgrywają się cztery lata po wybuchu epidemii zombie, o której opowiada film 'Zombie Express'. Półwysep Koreański został całkowicie zdewastowany. Jung-seok to były żołnierz, któremu udało się uciec poza granice Korei. Teraz wyrusza z powrotem na misję, w trakcie której spotka ocalałych" - czytamy w opisie.
"To rozszerzenie 'Zombie Expressu' po tym, jak wirus opanował cały kraj. Pojawią się w nim jednak zupełnie nowe postaci. Bohaterowie trafiają do tego samego świata, co ten znany z poprzedniego filmu. Będzie to film zombie-akcji, którego bohaterowie zmierzą się z pokłosiem minionych wydarzeń na Półwyspie Koreańskim" - mówił o filmie "Peninsula" jego reżyser w wywiadzie udzielonym portalowi "ScreenDaily".
W rolach głównych w filmie "Peninsula" zobaczymy Donga-wona Ganga (znany między innymi z pokazywanego w polskich kinach filmu "Rok 1987") oraz Jung-hyun Lee ("Hasima").