Reklama

"Powiem ci wszystko": Była mężczyzną

23 maja na ekrany kin trafi fiński dramat "Powiem ci wszystko". Główna bohaterka to atrakcyjna kobieta, która pracuje jako sprzątaczka w gabinecie psychoterapeuty. Urodziła się jednak jako mężczyzna.

Maarit (Leea Klamola) od lat udaje się prowadzić podwójne życie - jest inteligentną i atrakcyjną kobietą, która... urodziła się w ciele mężczyzny. Jak wiele transseksualnych osób, za swoje nowe życie Maarit musiała zapłacić wysoką cenę. Porzuciła żonę i córkę (choć niczego nie pragnie bardziej, niż utrzymania relacji z dzieckiem), pracuje jako sprzątaczka w gabinecie psychoterapeuty i niezmiennie czuje się w swoim otoczeniu obco i niepewnie, jakby nieustannie stąpała po cienkim lodzie.

Wszystko ulega radykalnej zmianie, gdy pewnego dnia terapeuta wyjeżdża z miasta. Maarit samotnie sprząta wówczas biuro i akurat w momencie, w którym zabawia się wchodząc w rolę psychologa, do gabinetu wpada mężczyzna walczący z małżeńskim kryzysem. Sami (Peter Franzén) nie znajduje ukojenia w rozmowie z terapeutą, ale w trakcie wymiany zdań z empatyczną Maarit odnajduje bratnią duszę. Dwoje samotnych, łaknących kontaktu z drugim człowiekiem ludzi, szybko odkrywa wspólne pasje. Jedną z nich jest piłka nożna, która stanowiła bardzo ważną część życia, które Maarit spędziła w męskiej skórze.

Reklama

Z chwilą, gdy przeszłość zaczyna się wkradać do teraźniejszości, życie transseksualnej kobiety zaczyna się jednak komplikować... Czy między nią a Samim miłość narodzi się mimo wszystko? Czy dzięki prawdziwemu uczuciu Maarit poczuje się akceptowana? Czy świeżo upieczonej kobiecie uda się dojść do porozumienia ze światem? Odbudować utracone relacje i - co najważniejsze - stworzyć przestrzeń dla nowego związku?

- Pomysł na film pojawił się w mojej głowie w czasie sobotniej, popołudniowej drzemki. Przyśniła mi się sprzątaczka krążąca samotnie po gabinecie psychoterapeuty. Wyobraziłem sobie, że nagle dzwoni telefon. Kobieta odbiera go i zaczyna rozmawiać z rozpaczającym mężczyzną. Wchodzi w rolę psychologa i stara się mu pomóc. Dużo myślałem o tym śnie i stwierdziłem, że tylko kobieta wielce samotna lub niosąca na swoich barkach ogromny ciężar, zdobyłaby się na tak nietypowe zachowanie. Kilka tygodni później przyszło mi do głowy, że owa sprzątaczka musiała być transseksualistką i wtedy zdałem sobie sprawę, że znalazłem temat na nietypowy film! - reżyser Simo Halinen zdradził, co zainspirowało go do napisania "Powiem ci wszystko".


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy