Portugalski reżyser o polskim pragnieniu piękna
Portugalski reżyser Miguel Gaudencio realizuje film dokumentalny z elementami fabuły o polskim środowisku chirurgii plastycznej. "Pragnienie piękna" ma być pokazane na jednym z festiwali na wiosnę.
Film opowiada historię czterech bohaterów. Jedna z dziewczyn robi operację plastyczną nosa, bo w dzieciństwie stale się z niej wyśmiewano, nazywając ją Babą Jagą lub Pinokio. Kolejna - powiększa sobie piersi, bo w wieku 18 lat urodziła dziecko i teraz po 8 latach stwierdziła, że przegapiła okres bycia prawdziwą kobietą. Ostatnim bohaterem jest chłopak, który chce zostać aktorem i po powrocie z Los Angeles ze szkoły aktorskiej próbuje podbić polski show biznes, poprawiając swoją urodę.
W filmie, na temat chirurgii plastycznej, zebrano opinie m.in. profesora Lwa Starowicza, Marii Czubaszek i Krzysztofa Bizo.
Gaudencio powiedział, że zainteresował się światem operacji plastycznych, bo to w Polsce nadal kontrowersyjny temat. W filmie poszukuje odpowiedzi na pytanie: czy poprawianie urody daje faktyczne szczęście.
"Pytając naszych bohaterów o to, dowiadujemy się, że tak. Gdyby nie dawało, to pewnie tyle osób, by nie robiło tego typów zabiegów. Ludzie dokonujący operacji plastycznych odnajdują swoje szczęście" - powiedział reżyser.
Zdjęcia do filmu kręcono w Szczecinie i Warszawie. To produkcja nisko budżetowa. Do końca marca ma zakończyć się montaż, powstaje kinowa i telewizyjna, trzyodcinkowa jego wersja.
Gaudencio, urodzony w Mozambiku portugalski reżyser, zrealizował ponad 200 wideoklipów, reklam telewizyjnych oraz film fabularny "Second Life". Obecnie mieszka w Szczecinie.
