"Popiełuszko" na festiwalu w Rzymie
Ksiądz Jerzy Popiełuszko to nie tylko męczennik, ale także bohater narodowy - pisze w poniedziałek watykanistka włoskiego dziennika "Il Messaggero" w związku z zapowiedzianą na 19 października, w 25. rocznicę jego śmierci, specjalną projekcją filmu o kapelanie Solidarności na festiwalu w Rzymie.
W pokazie filmu "Popiełuszko" w reżyserii Rafała Wieczyńskiego, zapowiadanego jako nadzwyczajne wydarzenie wielkiego festiwalu, udział wezmą prymas Józef Glemp i były prezydent Lech Wałęsa. Do włoskich kin film trafi pod koniec października - dodaje gazeta.
Autorka artykułu z uznaniem odnotowała "nadzwyczajną siłę" wykorzystanych w filmie materiałów archiwalnych. Podkreśliła następnie: "Ksiądz Jerzy stał się fundamentalnym kluczem do zrozumienia, jak w sercu Europy mogło dojść do narodzin ruchu, zdolnego do połączenia oporu politycznego i duchowego, przeciwnego Moskwie i represjom Jaruzelskiego".
"W oczekiwaniu na to, aż Kościół ogłosi go błogosławionym, film wysławia jego odwagę cywilną" - podkreślono na łamach rzymskiego dziennika.
Międzynarodowy festiwal filmowy w Rzymie, który odbędzie się w dniach od 15 do 23 października, to nowa impreza wśród innych tego typu na świecie. Będzie to dopiero jego czwarta edycja. W jego trakcie zaprezentowanych zostanie kilkadziesiąt filmów, w tym około 20 w głównym konkursie.
Najważniejszą nagrodę festiwalu dla najlepszego filmu - złotą statuetkę Marka Aureliusza przyznają w głosowaniu widzowie.