Reklama

Polsko-rosyjski film rozpocznie Sputnik

Słowa powitalne prezydentów Polski i Rosji, Bronisława Komorowskiego i Dmitrija Miedwiediewa, zostaną odczytane podczas czwartkowego otwarcia w Warszawie 4. Festiwalu Filmów Rosyjskich "Sputnik nad Polską". Dla publiczności festiwalowe filmy będą prezentowane od piątku.

Ceremonia inaugurująca 4. edycję "Sputnika" odbędzie się w czwartek wieczorem w Pałacu Kultury i Nauki.

Film, który zostanie zaprezentowany na otwarcie, to polsko-rosyjska koprodukcja "Tylko nie teraz" w reżyserii Walerija Pendrakowskiego. Gośćmi specjalnymi podczas projekcji będą m.in. Pendrakowski oraz aktor Daniel Olbrychski, który zagrał w tym filmie jedną z ról. Producentem "Tylko nie teraz" ze strony polskiej jest Piotr Skulski.

Jak zapowiedzieli organizatorzy festiwalu, w czasie uroczystości reżyserom Andrzejowi Wajdzie i Xaweremu Żuławskiemu zostaną wręczone nagrody, które zdobyli oni podczas tegorocznej edycji Festiwalu Filmów Polskich "Wisła" w Moskwie.

Reklama

Będą to: dyplom honorowy, który Izba Filmoznawców i Krytyków Filmowych w Rosji˙przyznała Wajdzie "za artystyczne mistrzostwo i siłę ducha w filmach 'Tatarak' oraz 'Katyń'"; dyplom dla najlepszego filmu według magazynu "Art Film", przyznany za "Wojnę polsko-ruską" Żuławskiego; oraz nagroda Izby Filmoznawców i Krytyków Filmowych w Rosji dla twórcy filmu "Wojna polsko-ruska" "za ekscentryczną formę artystyczną oraz odkrycie nowego bohatera".

Dla publiczności prezentacja filmów w ramach 4. edycji "Sputnika nad Polską" rozpocznie się w piątek i potrwa do 14 listopada. Filmy - fabularne i dokumenty, najnowsze produkcje i rosyjska klasyka - będą wyświetlane w Kinotece, Multikinie Złote Tarasy i kinie Kultura.

W programie znalazło się 160 tytułów. Z Rosji przyjedzie ok. 70 gości specjalnych, m.in. twórcy i producenci filmowi, przedstawiciele władz szkoły filmowej i rosyjskiej Filmoteki.

W konkursie o główną nagrodę walczyć będzie 15 rosyjskich produkcji z lat 2009-2010, wśród nich: "Milczące dusze" Aleksieja Fiedorczenki - uhonorowane nagrodami FIPRESCI i Jury Ekumenicznego na festiwalu w Wenecji, "Jak spędziłem koniec lata" Aleksieja Popogrebskiego - film nagrodzony dwoma Srebrnymi Niedźwiedziami za role męskie na festiwalu w Berlinie, "Bęben, bębenek" Aleksieja Mizgiriowa - uhonorowany Specjalną Nagrodą Jury w Locarno, oraz "Krótkie spięcie" - melodramat składający się z kilku krótkometrażowych filmów o miłości, nakręconych przez młodych, najbardziej obiecujących rosyjskich reżyserów, m.in. Borysa Chlebnikowa, Iwana Wyrypajewa, Aleksieja Germana Młodszego.

- To dzieła wybitne. Kolorowe obrazy z piękną muzyką, znakomitym scenariuszem, rewelacyjną grą aktorską - uważa dyrektor festiwalu Małgorzata Szlagowska-Skulska.

Na festiwalu będą polskie akcenty. W "Tylko nie teraz" wystąpił Daniel Olbrychski. W filmie Stanisława Goworuchina "W stylu jazz" jedną z głównych ról zagrał Michał Żebrowski. W "Krótkim spięciu" publiczność zobaczy z kolei Karolinę Gruszkę.

Jednym z rosyjskich sponsorów tegorocznej edycji festiwalu "Sputnik nad Polską" jest Gazprom.

Festiwal ten będzie miał powtórki w 27 polskich miastach - co potrwa aż do stycznia, m.in. w Gdańsku, Łodzi, Toruniu i Wrocławiu

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NAD | Rosja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy