Polskie gwiazdy w mediach społecznościowych
Pierwszy miesiąc nowego roku upłynął wśród polskich celebrytów pod znakiem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jednak w mediach społecznościowych mówiło się nie tylko o 25. już odsłonie projektu charytatywnego Jurka Owsiaka. Równie dużo uwagi internauci poświęcali nowym postom Macieja Stuhra, Małgorzaty Kożuchowskiej czy Katarzyny Zielińskiej. Kto w styczniu zrobił najwięcej zamieszania w sieci?
Tradycyjnie najaktywniejszą polską gwiazdą na Facebooku była Krystyna Janda. Wielka aktorka filmowa i teatralna każdego dnia dzieliła się z ponad 300 tysiącami fanów przynajmniej kilkoma komentarzami lub odnośnikami do ważnych jej zdaniem artykułów politycznych, najczęściej w mediach lewicowych. Szczególną sensację wywołał post, w którym Janda wzięła w obronę byłego prezydenta Lecha Wałęsę.
"Panie prezydencie, jest tyle kłamstwa, podłości i małości dookoła, Pańscy prześladowcy są niegodni Pana zainteresowania i Pana odpowiedzi" - napisała 22 stycznia aktorka, zamieszczając link do artykułu w obronie Wałęsy na stronie Gazety Wyborczej. Wpis poparło blisko trzy tysiące osób, a pod nim pojawiły się komentarze m.in. krytykujące partię rządzącą i dziękujące gwieździe za "obronę godności" w trudnych czasach.
Jeszcze większą burzę sprowokował wcześniejszy post, w którym Janda udostępniła zdjęcie jednego z popularnych portali. "Żyjemy w czasach, w których kelnerka zarabiająca 6 zł za godzinę musi umieć perfekcyjnie minimum dwa języki, a polityk nie umie się wypowiedzieć nawet w ojczystym języku" - głosił napis na obrazku. Na stronie aktorki ostry przekaz uzyskał poparcie ponad 23 tysięcy osób, a ponad 8 tysięcy udostępniło go na swoim profilu. Lecz w komentarzach miłośnicy talentu gwiazdy byli już mniej zgodni - bardzo wielu z nich skrytykowało Jandę za brak obiektywizmu i nieznajomość obecnych realiów życia w naszym kraju.
Znacznie więcej ciepłych słów padło pod adresem Małgorzaty Kożuchowskiej. Gwiazda seriali "Druga szansa" i "rodzinka.pl" zachwyciła blisko milion swoich fanów zdjęciem z Pawłem Małaszyńskim, który w lutym zadebiutuje w głównej roli w nowym serialu kryminalnym "Belle Epoque". Na zdjęciu aktorkę można zobaczyć w bardzo mocnym makijażu, co nie umknęło uwadze komentujących.
Dużo dyskusji wywołał enigmatyczny opis zdjęcia: "Nowa odsłona... cdn", który zdaniem części osób może oznaczać, że Kożuchowska w tajemnicy dołączyła do obsady nowej produkcji stacji TVN. Chwaląc gwiazdę za mroczną stylizację, miłośnicy jej urody i talentu sugerowali, że świetnie sprawdziłaby się, grając w "Belle Epoque"... wampirzycę.
Nie zawiódł również Maciej Stuhr. Gwiazdor serialu "Belfer" w styczniu rozbawił fanów pierwszą w historii swojego profilu transmisją na żywo, którą poprowadził prosto z własnego samochodu. Do tej pory nagranie z transmisji obejrzało ponad milion widzów, a ponad 33 tysiące z nich "zalajkowały" post.
Stuhr podczas nagrywania materiału był bardzo zaskoczony możliwościami, jakie zaoferował mu Facebook. "Halo? To działa?" - pytał zagubiony na początku transmisji. Ostatecznie jednak w swoim klasycznym stylu poradził sobie z trudnościami. "Super! Siedzę w aucie, nic się nie dzieje... Ale głupie" - zabawiał tysiące fanów przed monitorami. Aktor nie ukrywał, że w czasie nagrania bawi się równie dobrze, co jego widzowie...
Ciężkie tygodnie przeżywa ostatnio w mediach społecznościowych Katarzyna Zielińska. Aktorka musiała zmierzyć się z wieloma krytycznymi komentarzami po tym, jak zamieściła na swoim profilu na Facebooku zdjęcie okładki nowego "Playboya". W lutowym numerze słynnego magazynu dla panów Zielińską można zobaczyć w rozbieranej sesji. Gwiazda, która jest bardzo dumna z jej rezultatów, postanowiła nieco wesprzeć sprzedaż gazety wśród swoich fanów.
Post ze zdjęciem aktorka opatrzyła żartobliwym podpisem "Dla kasy i sławy", który nie spotkał się z aprobatą śledzących jej profil. Ci zinterpretowali tekst nieco zbyt dosłownie. "Żałosne jak można tak nisko upaść" - mogła przeczytać o sobie w komentarzach gwiazda. Choć natychmiast wiele osób wstawiło się w jej obronie, Zielińska raczej nie mogła być zadowolona z tak agresywnej reakcji części swoich fanów.
Najintensywniej jednak w minionym miesiącu gwiazdy promowały działalność Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. O akcji regularnie przypominali nie tylko wspomniani wcześniej: Katarzyna Zielińska, Małgorzata Kożuchowska czy Krystyna Janda, ale również m.in. Magdalena Cielecka, Maja Ostaszewska, Agnieszka Kaczorowska, Barbara Kurdej-Szatan, Paweł Małaszyński czy Rafał Mroczek.
Wielu z nich zamieszczało linki do licytacji podarowanych przez siebie na WOŚP przedmiotów i pamiątek, często zachęcając fanów, by oferowali za nie jak najwięcej pieniędzy. Inni, jak Magdalena Różczka, dzielili się zdjęciami z udziału w wydarzeniach towarzyszących akcji. Wszyscy jednogłośnie namawiali, by nie pozostać obojętnym na krzywdę osób ciężko chorych i wspólnie wesprzeć WOŚP. Działania te spotkały się z bardzo ciepłym odbiorem fanów, którzy w komentarzach wyrażali swoje poparcie dla chętnych do pomocy gwiazd.
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***