Reklama

Polskie filmy w Moskwie bez "Katynia"

Pokazem obrazu "Sztuczki" Andrzeja Jakimowskiego w czwartek w Moskwie rozpoczyna się II Festiwal Filmów Polskich "Wisła". W programie zabrakło "Katynia" Andrzeja Wajdy. Honorowy patronat nad przeglądem objął premier Rosji Władimir Putin.

To druga taka prezentacja polskiego kina w Moskwie. Pierwsza edycja "Wisły" w kwietniu 2008 roku zgromadziła łącznie 8 tys. widzów.

Pokazy - podobnie jak w ubiegłym roku - będą się odbywały w kinie "Chudożestwiennyj", na Arbacie. To jedna z reprezentacyjnych sal kinowych w Moskwie.

W ciągu siedmiu dni moskiewska publiczność zobaczy 18 dzieł. Według organizatorów, m.in. Fundacji Wspieram i agencji EAR, są to najlepsze i najbardziej kasowe polskie filmy ubiegłego roku.

Oprócz "Sztuczek" na program festiwalu złożyły się także m.in. "Cztery noce z Anną" Jerzego Skolimowskiego, "Testosteron" i "Lejdis" Andrzeja Saramonowicza i Tomasza Koneckiego, "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" Marka Koterskiego, "Boisko bezdomnych" Katarzyny Adamik oraz "Pora umierać" Doroty Kędzierzawskiej.

Reklama

Piotr Skulski z agencji EAR, pytany o przyczynę niewłączenia do przeglądu "Katynia", wyjaśnił, że prawa do pokazywania filmu Wajdy w Rosji wykupił rosyjski dystrybutor.

"Bez jego zgody nie można wyświetlać Katynia w Rosji. Byłoby dobrze, aby film ten został pokazany, jednak nie chcemy wchodzić w konflikty" - powiedział Skulski.

"Nie możemy prezentować filmów, na które nie mamy potwierdzonych praw. Sprzedajemy bowiem bilety" - wtórowała mu Wasilisa Orestowa z kina "Chudożestwiennyj".

"Katyń" nie trafił do oficjalnej dystrybucji w Rosji, choć zgodnie z kontraktem zawartym z polską stroną dystrybutor - należąca do skonfliktowanego z Kremlem rosyjskiego oligarchy Władimira Gusińskiego spółka New Media Distribution Company - powinien był wprowadzić film do kin przed końcem 2008 roku.

Obraz Wajdy miał być także prezentowany podczas zeszłorocznego 30. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Moskwie, jednak jego organizator Nikita Michałkow odstąpił od tego zamiaru.

Film w Rosji - na pojedynczych pokazach bądź festiwalach - prezentuje tylko Instytut Polski w Moskwie. Poza Moskwą "Katyń" wyświetlany był już m.in. w Smoleńsku, Twerze, Krasnodarze,

Orenburgu, Krasnojarsku, Irkucku, Czeboksarach i Petersburgu.

Ostatni seans odbył się w poniedziałek w Centrum Kulturalnym "Pokrowskije Worota" w Moskwie. Pokaz zorganizowano w związku z obchodzonym 13 kwietnia Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Zainteresowanie dziełem Wajdy było tak duże, że ośrodek ten, miejsce dialogu katolików i prawosławnych, postanowił zorganizować kolejny pokaz 25 kwietnia.

Festiwalowi "Wisła" towarzyszyć będą spotkania polskich filmowców z rosyjskimi miłośnikami kina. Czynna będzie też wystawa "100 lat polskiego filmu. 1908-2008", przygotowana z inicjatywy Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej przy współpracy z Filmoteką Narodową.

Patronat nad imprezą - która stanowi kontynuację polsko-rosyjskiej współpracy w dziedzinie kinematografii, rozpoczętej Festiwalem Filmów Rosyjskich "Sputnik" w Warszawie - objęli też szefowie resortów spraw zagranicznych i kultury obu państw: Rosji - Siergiej Ławrow i Aleksandr Awdiejew oraz Polski - Radosław Sikorski i Bogdan Zdrojewski.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Katyń | NAD | Wisła | Rosja | Władimir Putin | film | premier Rosji | filmy | Katyń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy