Polski film nagrodzony w Grecji
Fabularne "Zniknięcie" Adama Uryniaka otrzymało nagrodę na międzynarodowym festiwalu Corinthian Peloponnesian International Film Festival w Grecji. Złotym Pegazem został wyróżniony operator filmu - Paweł Labe.
"Zniknięcie" to ekranizacja opowiadań "Kunicki. Woda", "Kunicki. Woda II" oraz "Kunicki. Ziemia" pochodzących z powieści Olgi Tokarczuk "Bieguni".
Głównym bohaterem filmu Uryniaka jest zbliżający się do trzydziestego roku życia Michał Kunicki, którego poukładany i spokojny świat rozpada się z chwilą zaginięcia jego żony.
Rozpaczliwe próby odkrycia, co się tak naprawdę stało, okazują się nieudane i sprowadzają jedynie kolejne katastrofy. Próbując rozwikłać zagadkę, bohater popada w coraz większy obłęd, który powoli niszczy jego życie.
W Kunickiego wcielił się Michał Chołka, absolwent wydziału aktorskiego PWST w Krakowie. Oprócz niego w filmie Uryniaka zagrali również: Katarzyna Zawiślak-Dolny, Kornelia Trawkowska, Krzysztof Kluzik, Barbara Szałapak oraz Jerzy Trela.
Nagrodzony na CPIFF Złotym Pegazem Paweł Labe zajmuje się głównie fotografią i filmem reklamowym. "Zniknięcie" jest jego pełnometrażowym debiutem operatorskim.
- Podstawowym zadaniem zdjęć w 'Zniknięciu' było oddanie uczucia samotności głównego bohatera. Z tego powodu zdecydowałem się na format panoramiczny - podkreślający przestrzeń i powodujący, że w szerszych planach pojedynczy człowiek w kadrze może wydawać się bardziej zagubiony - mówi Labe o koncepcji obrazu w "Zniknięciu".
- Z reżyserem filmu, Adamem Uryniakiem, ustaliliśmy, że warstwa wizualna powinna przede wszystkim opowiadać historię, która mogłaby się wydarzyć naprawdę. Ze względu na jej charakter, zdecydowałem się na światło miękkie, ale kontrastowe. Główny bohater porusza się właśnie między jego strefami, balansując na granicy światła i cienia - dodaje.
- Warstwa wizualna filmu zbudowana została z myślą o kontraście: światło i ruch kamery mają w kulminacyjnych momentach zmieniać swój charakter, tak jak życie głównego bohatera nagle zmieniło swój bieg - podsumowuje operator.
Przeczytaj wywiad z reżyserem "Zniknięcia", Adamem Uryniakiem, na stronach INTERIA.PL!