Pogrzeb Lucyny Winnickiej w środę
Pogrzeb aktorki Lucyny Winnickiej, odtwórczyni wybitnych ról m.in. w filmach "Pociąg", "Matka Joanna od Aniołów", odbędzie się w środę, 30 stycznia, w Warszawie - poinformowało Stowarzyszenie Filmowców Polskich.
Msza św. zostanie odprawiona o godzinie 12.00 w kościele pw. św. Karola Boromeusza na Starych Powązkach, po czym nastąpi odprowadzenie do grobu rodzinnego na miejscowym cmentarzu - podało Stowarzyszenie Filmowców Polskich.
Lucyna Winnicka (ur. 1928 w Warszawie) zmarła we wtorek. W lipcu skończyłaby 85 lat. Była jedną z najbardziej znanych polskich aktorek lat 60. i 70. Jej debiutem filmowym była rola w filmie "Pod gwiazdą frygijską" Jerzego Kawalerowicza. Do 1968 r. Winnicka wystąpiła w prawie wszystkich filmach reżysera, prywatnie - męża. Stworzyła u niego swoje największe kreacje - jako Marta w "Pociągu" (1959) i tytułowa "Matka Joanna od Aniołów" (1960).
- Lucyna Winnicka jest dla mnie przykładem aktorki zdecydowanie filmowej, świadomej środków filmowych. Uważam, że w naszym kinie trudno szukać aktorki, która tak dobrze wyczuwała to medium. Reprezentacją jej talentu była rola Marty w filmie "Pociąg" - powiedział krytyk filmowy Andrzej Kołodyński, redaktor naczelny miesięcznika "Kino". - Jej postać w tym filmie z chwili na chwilę staje się coraz bardziej intrygująca. Budowanie postaci i jej reakcje na to, co dzieje się wokół, to popis naprawdę nowoczesnego aktorstwa" - ocenił.
W latach 60. Winnicka wzięła udział w kilku kostiumowych filmach - jako księżna Anna Danuta w "Krzyżakach" Aleksandra Forda (1960), Eleonora w "Godzinie pąsowej róży" Haliny Bielińskiej (1963) i tytułowa bohaterka "Pamiętnika pani Hanki" Stanisława Lenartowicza (1963).
O kreacji Winnickiej w tym filmie Kołodyński powiedział: - Niedoceniona jest jej rola w filmie 'Pamiętnik pani Hanki'. Zagrała panią Hankę Renowicką - przedstawicielkę przedwojennej burżuazji. Zrobiła to z wielką klasą, bez szarży aktorskiej, a jednocześnie wyczuwa się jej dystans do tej roli, jakby krytycznie oceniała tę postać.
Jak powiedział historyk filmu Tadeusz Lubelski, Winnicka była typem aktorki, którego raczej nie znajdziemy w kinie naszych czasów, bowiem dziś filmowi bohaterowie kojarzą się raczej z gwałtownością, ekscentrycznością i wyrazistością. "Przewijają się dzisiaj jednak od czasu do czasu postaci tajemnicze, przykuwające uwagę, takie jak Winnicka. Te bardzo różne filmy, w których występowała, spajała tajemnicą kobiecości" - mówił Lubelski.
Lucyna Winnicka założyła też Akademię Życia i prowadziła ją przez ponad 10 lat, ucząc medycyny niekonwencjonalnej, filozofii i medycyny Dalekiego Wschodu.
Znana jest również jako publicystka "Przekroju", ale pisała także w "Literaturze", "Argumentach" i "Kurierze". Wydała książkę "Podróż dookoła świętej krowy" (1987), która okazała się wydawniczym hitem i rozeszła w 120 tysiącach egzemplarzy.
Wiele podróżowała. "Walczyć zaczęły we mnie dwie dusze - solidna dusza artystki filmowej i zawadiacka - podróżnika reportera. (...) Może uda się wracać południem - Filipiny, Indie, kraje, gdzie tyle tajemnic: magowie rękami wdzierają się w ludzkie ciała, mnisi żywcem zakopują się w ziemi, dzieci łamią łyżeczki wzrokiem i dotknięciem palców. Zobaczyć na własne oczy i uwierzyć" - pisała Winnicka o swojej pierwszej podróży do Japonii, od której zaczęła się jej fascynacja filozofią i systemami medycznymi Dalekiego Wschodu. Wielkim powodzeniem cieszyła się też kolejna książka Winnickiej - "W poczekalni nieba" (1999).
W 1998 roku była jednym z członków założycieli Transparency International Polska - organizacji pozarządowej stworzonej do walki z korupcją, brakiem przejrzystości w prawie i nieuczciwością w życiu publicznym.
W 1975 roku została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Artystka była wieloletnim członkiem Stowarzyszenia Filmowców Polskich.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!