Podstępny Marlon Brando
Legendarny aktor, Marlon Brando ("Ojciec chrzestny") po kryjomu nagrywał swoje spotkania z przyjaciółmi, podczas których namawiał ich do osobistych zwierzeń - ujawnił mediom przyjaciel zmarłego już aktora.
Philip Rhodes, który przyjaźnił się z Brando wspominał jak starzejący się aktor popadał coraz bardziej w paranoję, aż w końcu kazał zainstalować w swoim - przypominającym fortecę - domu system umożliwiający mu nagrywanie rozmów w każdym pomieszczeniu. Dodatkowo aktor mógł również nagrywać rozmowy telefoniczne.
"Zawsze pytał: Jak tam twoje życie seksualne? Czy często zdradzasz?" - opowiedział dziennikarzom Rhodes.
"Nakłaniał tych wszystkich ludzi do mówienia o ich intymnych sprawach i wszystko to nagrywał" - dodał przyjaciel gwiazdora.
Tymczasem niedługo ma powstać film biograficzny o Marlonie Brando. Obraz opowie o całym życiu aktora, a Anthony Hopkins wcieli się w rolę Brando w podeszłym wieku.
