Reklama

Po premierze "Supermana" przyspieszą prace nad "Wonder Woman"?

James Gunn, architekt nowego Kinowego Uniwersum DC, rozwiał plotki dotyczące "przyspieszenia" prac nad nową "Wonder Woman". Mimo że film jest priorytetem, reżyser stanowczo oświadczył, że żadne zdjęcia nie rozpoczną się, dopóki scenariusz nie będzie idealny.

Jakiś czas temu James Gunn zdradził, że nowe uniwersum potrzebuje także nowej Wonder Woman, co oznacza, że Gal Gadot pożegna się ze swoją rolą szybciej, niż myśleliśmy. Od jakiegoś czasu krążą plotki, kto mógłby zająć jej miejsce. W propozycjach pojawiała się m.in. Adria Arjona oraz Milly Alcock. Podczas trasy promocyjnej "Supermana" James Gunn został zapytany o potencjalną aktorkę do roli Wonder Woman. W tamtym czasie reżyser zaobserwował na Instagramie Adrię Arjonę.  

Reklama

"Obserwuję Adrię na Instagramie, ale wszyscy stwierdzili: 'On ją zaobserwował, to znaczy, że jest Wonder Woman’. Byłaby świetną Wonder Woman, nawiasem mówiąc" - wyjaśnił w rozmowie z "Extra". W dalszej części rozmowy wyjaśnił, że poznali się z Adrią już kilka lat temu na planie jednego z filmów Gunna, ale po prostu wtedy nie zaczął jej obserwować na Instagramie. 

James Gunn obiecuje przyspieszenie prac nad "Wonder Woman"?

Niedawno reżyser zdecydował się porozmawiać z fanami na temat plotek i niepotwierdzonych informacji związanych z "Wonder Woman". Na platformie Threads wyjaśnił, że nikt nie zostanie obsadzony, dopóki scenariusz nie będzie gotowy. 

Jeden z fanów odniósł się do pogłosek o "przyspieszeniu" prac nad filmem, na co Gunn odpowiedział: 

"To priorytet, ale nie nazwałbym tego przyspieszoną ścieżką. Nic nie zostanie nakręcone, dopóki nie będziemy pewni, że scenariusz jest dobry". 

"Superman": świetne otwarcie nowego uniwersum?

11 lipca do kin na całym świecie wszedł wyczekiwany od dawna "Superman" Jamesa Gunna. Wielu wyczekiwało tej produkcji, a nadzieje pokładane w tym obrazie były ogromne. Jak wyglądał weekend otwarcia? 

Film zarobił w Stanach Zjednoczonych 122 milionów dolarów. Na pozostałych rynkach "Superman" zarobił 95 milionów dolarów, co daje wynik otwarcia na całym świecie wynoszący 217 milionów dolarów. 

Budżet filmu wyniósł 225 milionów dolarów, a marketing miał pochłonąć kolejne 100 milionów. W dodatku jest rozpoczęciem nowego Kinowego Uniwersum pod wodzą Jamesa Gunna i Petera Safrana. Obaj mają plan rozpisany na długie lata.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: James Gunn | Superman (2025) | Wonder Woman
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL