Reklama

"Plagi Breslau": Pochwały za granicą! Elementy wręcz "genialne"

"Plagi Breslau", najnowszy thriller Patryka Vegi, nie trafią do polskich kin. Film będą mogli obejrzeć jedynie użytkownicy serwisu Showmax. Natomiast w Wielkiej Brytanii produkcja trafiła do dystrybucji kinowej już 29 listopada. Pojawiły się zatem pierwsze opinie. I są one pozytywne.

"Plagi Breslau", najnowszy thriller Patryka Vegi, nie trafią do polskich kin. Film będą mogli obejrzeć jedynie użytkownicy serwisu Showmax. Natomiast w Wielkiej Brytanii produkcja trafiła do dystrybucji kinowej już 29 listopada. Pojawiły się zatem pierwsze opinie. I są one pozytywne.
Małgorzata Kożuchowska w filmie "Plagi Breslau", fot. Marcin Goleń / Showmax /materiały prasowe

Mike McCahill w swej recenzji dla angielskiego "Guardiana" stwierdził, że reżyserowi zdarzają się potknięcia, co pół godziny musi zaserwować jakąś przewrotkę fabularną, a sam film jest czystą pulpą. "Ale Vega wie, jak ją sprzedać" - dodaje po chwili. Przyznaje także, że w wykreowanym przez polskiego twórcę świecie - w pierwszej chwili odpychającym - znajdują się elementy wręcz "genialne".

W pozostałych częściach recenzji McCahill zwraca uwagę na rzeczy, do których fani filmów Vegi raczej zdążyli się już przyzwyczaić: gęstą atmosferę, brutalny świat i dosadną przemoc.

Reklama

Pozytywne opinie pojawiają się także wśród polskich odbiorców. Jest to miła odmiana, ponieważ filmy Vegi spotykały się zwykle z chłodnym odbiorem polskiej krytyki.

Ci, którzy już widzieli "Plagi Breslau", zwracają uwagę na skupienie się na jednym wątku zamiast prowadzeniu kilku jednocześnie. Zgodnie przyznają także, że nowy film Vegi jest o wiele mniej groteskowy od jego poprzednich dzieł.

O wyjątkowości "Plag Breslau" mówił także sam reżyser.

"Powiem tyle, że po napisaniu tego scenariusza zadałem sobie pytanie: "Jak ja to teraz nakręcę?". Bo rzeczywiście jest tu cała masa scen, zrobionych z dużym rozmachem." - przyznał.

Chwile wcześniej określił "Plagi Breslau" jako najbardziej sensacyjny film w swojej twórczości, a samą produkcję streścił krótko: "110 minut czystej adrenaliny".

"Plagi Breslau" skupiają się na losach policjantki Heleny Ruś (Małgorzata Kożuchowska). Jej celem będzie znalezienie seryjnego zabójcy, który codziennie o 18.00 dokonuje na terenie Wrocławia brutalnego zabójstwa.

W obsadzie między innymi Daria Widawska, Andrzej Grabowski i Tomasz Oświeciński. Film będzie miał swoją premierę w serwisie Showmax 14 grudnia 2018 roku.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Plagi Breslau | Patryk Vega | Małgorzata Kożuchowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy