Reklama

"Piraci..." lepsi od "Och, Karola 2"

Czwarta część przygód Jacka Sparrowa zdeklasowała rywali w walce o podium polskiego box-office'u. Film przebojem wdarł się na szczyt listy kinowych hitów 2011 roku zarówno pod względem wpływów jak i frekwencji. W premierowy weekend obejrzało go 307 000 widzów.

Pierwsze trzy części "Piratów z Karaibów" cieszyły się w Polsce ogromną popularnością, jednak to czwarta odniosła największy sukces. Piraci zdeklasowali największy dotychczasowy hit tego roku - "Och, Karol 2", którego rekord otwarcia wynosił 266 000 widzów.

Film osiągnął również ponad trzy razy lepszy wynik pod względem liczby widzów na otwarcie niż drugi zagraniczny tytuł w tym zestawieniu - "Gnomeo i Julia".

"Piraci..." nie mieli także konkurencji na świecie. Czwarta część serii - "Na nieznanych wodach" - pobiła światowy rekord, zarabiając w ciągu pierwszych pięciu dniu wyświetlania w kinach całego świata niebagatelną kwotę 346,4 miliona dolarów. Pobiła tym samym wynik ustanowiony w 2009 przez "Harry'ego Pottera i Księcia Półkrwi", wynoszący "zaledwie" 236 milionów dolarów.

Reklama

W samych tylko Stanach "Na nieznanych wodach" zarobiło w pierwszy weekend 90,1 milionów dolarów (czyli średnio ponad 21 tysięcy dolarów w jednym z 4 155 kin, w których był wyświetlany), trafiając tym samym na pierwsze miejsce zestawienia box office. Nie dosięgnęło tym samym poziomu dwóch poprzednich części serii - "Skrzynia umarlaka" zarobiła w pierwszy weekend wyświetlania 136,5 milionów dolarów, a "Na krańcu świata" - 114,7 miliona. Przypomnijmy, że pierwsza część "Piratów z Karaibów", "Klątwa Czarnej Perły", startowała z niewiele ponad 45 milionami dolarów.


Zastanawiasz się, jak spędzić wieczór? A może warto obejrzeć film? Sprawdź nasz repertuar kin!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy