Piotr Adamczyk podbija Hollywood! Ile dostaje za jedną rolę?
Od 2020 roku Piotr Adamczyk wraz z żoną, aktorką Karoliną Szymczak, mieszkają w Los Angeles. Według "Super Expressu" aktor za jedną rolę w Hollywood inkasuje około 180 tysięcy dolarów, czyli prawie 800 tysięcy złotych.
Hollywoodzka kariera Piotra Adamczyka rozwija się w błyskawicznym tempie. Niedawno wystąpił w trzech sezonach serialu "For All Mankind" dla Apple TV+.
Jego amerykański sen rozpoczął się jednak od roli w serialu Marvela "Hawkeye". Zagrał w nim komediową rolę Tomasa, rosyjskiego członka mafii, którego pokochali fani Marvela w Polsce i nie tylko. Jego słynne "We kidnapped you, rozumiesz? You are our hostage now, rozumiesz to?!" poszło w viral na cały świat.
Po tej roli posypały się nowe propozycje. Piotr Adamczyk zagrał w produkcji Amazon Prime Video "Nocne niebo", która miała już swoją premierę na platformie. Tym razem Piotr Adamczyk wystąpił u boku m.in. J.K. Simmonsa oraz Sissy Spacek. Fabuła serialu skupia się na losach postaci granych przez dwójkę tych aktorów, czyli Franka i Irene. Są oni emerytowanym małżeństwem z 50-letnim stażem, a na swoim podwórzu wiele lat temu odkryli oni portal/komnatę, która prowadzi na opuszczoną, obcą planetę.
- To, że udało mi się zagrać kilka ról w Stanach, to też jest ten mój głód poszukiwania nowych rzeczy i nowych wyzwań. Grać w obcym języku, na nowym rynku, w ogóle sprawdzić się gdzie indziej - to jest wyzwanie. Jest to też efekt konsekwencji i wielu prób. Te próby były zresztą kosztowne, bo często musiałem dla jakiejś rólki statystującej poświęcać duże propozycje w Polsce. Ale czasami kupuje się kota w worku, zgadzamy się na rolę nie wiedząc, co to jest, tak wielkie są obostrzenia, jeśli chodzi o tajemnicę artystyczną w Stanach - aktor mówił w rozmowie z Interią.
Próba podboju amerykańskiego rynku opłaciła się. Według "Super Expressu" aktor otrzymuj za rolę w USA około 180 tysięcy dolarów.
Piotra Adamczyka wciąż możemy oglądać też w polskich produkcjach.
W 2022 roku na ekrany wszedł thriller "Wrobiony", w którym zagrał badacza historii sztuki z Uniwersytetu Wrocławskiego, który wyrusza na poszukiwania zaginionego dzieła "Maria Magdalena w ekstazie" autorstwa słynnego malarza Caravaggia. Pojawił się także w piątej części kinowego hitu "Listy do M".