Pijany rytm Galicji
4 maja odbyła się uroczysta premiera najnowszego filmu Dariusza Jabłońskiego "Wino truskawkowe", zrealizowanego na podstawie "Opowieści galicyjskich" Andrzeja Stasiuka.
Muzykę do filmu Jabłońskiego skomponował Michał Lorenc.
W filmowej Galicji Jabłońskiego i Stasiuka, gdzieś w połemkowskim Beskidzie, sprawy toczą się własnym, pijanym nieco, rytmem. Z chwilą przyjazdu młodego policjanta Andrzeja, którego zagrał czeski aktor Jiži Macháček, sprawy zaczynają biec niespodziewanym torem. Bohater próbując rozwikłać, kto zabił piękną Lubicę (Zuzana Fialova), korzysta z pomocy... ducha Kościejnego, który zamordował wcześniej kochanka swojej żony.
I tak na ekranie pojawia się rzeczywistość z pogranicza jawy i snu. Kryminał, baśń, komedia i western na równych prawach. Marian Dziędziel, filmowy Kościejny, przyznał podczas premiery :Wina truskawkowego":
"Beskid Niski jest bardzo urokliwy. Mało jest takich miejsc. Podobne magiczne przestrzenie noszę w sobie. Są to obrazy z dzieciństwa - wiejskie krajobrazy mojej rodzinnej miejscowości Gołkowice. Pasące się na łąkach krowy, stawy, zielone pola, rzeka Piotrówka i Olza. Z wyjątkiem gór było tam wszystko".
W obsadzie filmu znaleźli się także Jerzy Radziwiłowicz, Cezary Kosiński, Maciej Stuhr, Lech Lotocki, Mieczysław Grąbka, Robert Więckiewicz, Marek Litewka. Do kina Muranów w Warszawie na premierę przyjechał pisarz Andrzej Stasiuk, który wspminał:
"W latach siedemdziesiątych przyjeżdżało się do Muranowa z Pragi. Było to kino, które już o dziewiątej rano dawało seans. Dlatego jak najszybciej przyjeżdżali tu wszyscy wagarowicze prascy. Pół godziny po rozpoczęciu filmu wchodziła trójka klasowa - wychowawca, dyrektor szkoły i milicjant, który wyłapywał uciekinierów. Wśród nich i mnie. Dzisiaj nie muszę bać się policji, stoję i przemawiam do widowni" - żartował autor "Opowieści galicyjskich".
"Wino truskawkowe" od 8 maja w kinach.