Reklama

"Pierwszy człowiek": Świetne recenzje filmu Damiena Chazelle’a

"Pierwszy człowiek" Damiena Chazelle’a (twórcy "La La Land" i "Whiplash") miał światową premierę na festiwalu filmowym w Wenecji, gdzie spotkał się z trwającą trzy minuty owacją oraz znakomitymi recenzjami - w tej chwili na portalu Rotten Tomatoes ma 89 proc. pozytywnych opinii.

"Pierwszy człowiek" Damiena Chazelle’a (twórcy "La La Land" i "Whiplash") miał światową premierę na festiwalu filmowym w Wenecji, gdzie  spotkał się z trwającą trzy minuty owacją oraz znakomitymi recenzjami - w tej chwili na portalu Rotten Tomatoes ma 89 proc. pozytywnych opinii.
Ryan Gosling w filmie "Pierwszy człowiek" /UIP /materiały dystrybutora

W filmie "Pierwszym człowiek" Ryan Gosling wciela się w legendarnego Neila Armstronga, pierwszego człowieka, który kiedykolwiek stąpał po powierzchni Księżyca. Obraz skupia się na mozolnych, ciężkich, trwających lata przygotowaniach Armstronga do historycznej misji. Na ekranie Goslingowi partnerują Claire Foy oraz Jason Clarke.

Recenzenci podkreślają klaustrofobiczne zdjęcia, które oddają atmosferę panującą na pokładzie statku kosmicznego, oraz ludzki aspekt opowiedzianej historii.

Reklama

"Ten oszczędny, kontemplacyjny film ma w sobie mnóstwo emocji, podkreśla presję, jakiej poddana była załoga i - co zaskakujące - ma suspens. Nie można przy tym pominąć oszałamiających technologii"  - czytamy w "Hollywood Reporter". "Chazelle opowiada historię Armstronga z werwą i pewnością" - dodaje recenzent brytyjskiego "Guardiana", z kolei "Screen International" zwraca uwagę na "doskonałą rolę Ryana Goslinga".

"Rozsądnie Chazelle zostawił widowiskowość blockbusterom, skupiając się na samej historii"  - puentuje recenzent "Daily Telegraph".

"Pierwszy człowiek" trafi na ekrany polskich kin 19 października.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pierwszy człowiek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy