Pierwsze spotkanie z Curtisem
Michael Caine wyznał, że nigdy nie zapomni pierwszego spotkania z Tonym Curtisem. Legendarny aktor chwycił zwisającego z ust Caine'a papierosa, wyrzucił go, a na koniec nakazał młodszemu koledze rzucenie palenia.
85-letni Curtis zmarł w środę, 29 września, w swoim domu w Las Vegas. Michael Caine był jednym z pierwszych, którzy złożyli hołd legendarnemu aktorowi, przypominając przy okazji anegdotkę związaną z ich pierwszym spotkaniem.
"Właśnie dowiedziałem się o śmierci Curtisa. To był szok. Od razu przypomniałem sobie jednak, jak po poznałem. Byłem na przyjęciu, była zima, był kominek. Byłem wtedy nałogowym palaczem" - Caine wspominał spotkanie z Curtisem w rozmowie ze Sky News.
"Wziąłem nowego papierosa i odpaliłem go od końcówki właśnie palonego, po czym wyrzuciłem niedopałek do kominka. Stałem tak sobie, rozmawiając z kimś, kiedy nagle poczułem czyjąś rękę w mojej kieszeni, która wyciągnęła paczkę papierosów i wyrzuciła do kominka. to był Tony Curtis" - przypomniał sobie Caine.
'Nie znałem go jeszcze, a był już w tym czasie słynnym aktorem. Spytałem: 'Dlaczego to zrobiłeś?', a on odrzekł: 'Michaelu, umrzesz, jeśli nie dalej będziesz to robił'" - powiedział Caine i dodał, że co prawda nie rzucił od razu palenia, to jednak w końcu rozstał się z nałogiem.
Brytyjski aktor wyznał także, że Curtis bynajmniej wcale nie postępował wedle rad, których udzielał innym. "Wyrzucił mi paczkę papierosów do kominka a dwa tygodnie później został złapany na lotnisku Heathrow z marihuaną" - wyznał rozbawiony Caine.
Legendarnego aktora wspomniał też sir Roger Moore, z którym Curtis pracował na planie serialu "Partnerzy". "To strasznie smutne. Był piekielnie dobrym aktorem. Będę za nim tęsknił" - powiedział Moore.
Gwiazda burleski Dita Von Teese napisała na swoim koncie na Twitterze: "Smutna wiadomość o śmierci wielkiego Tony'ego Curtisa", podczas gdy gospodarz popularnego brytyjskiego talk show Michael Parkinson dodał: "Był niezwykłym mężczyzną. Hollywood próbowało zrobić z niego symbol seksu, ale pozostał sobą. Był wspaniałym rozmówcą i był cudownie niedyskretny. No i nigdy nie brał siebie zbyt poważnie".
Curtis wystąpił w ponad 140 filmach, zarówno komediach, jak i dramatach; część z nich nie zapisała się w historii kina.
W życiu prywatnym miał opinię kobieciarza, zmagał się z problemami z kokainą i alkoholem. Był sześciokrotnie żonaty. Jego szóstą żoną była Jill Vandenberg, młodsza od niego o 45 lat.
Z małżeństwa z Janet Leigh ma córkę, także aktorkę, Jamie Leigh Curtis.
