Pielęgniarki wodzą na pokuszenie
Co łączy Sławomira Kryńskiego, reżysera komedii "Pokaż kotku, co masz w środku" z producentami lateksowej bielizny i japońskimi twórcami gier wideo? Wszyscy oni dobrze wiedzą, że nic tak skutecznie nie podgrzewa atmosfery, jak seksowne pielęgniarki w akcji!
Kojarzone w Polsce ze skromną pensją i protestami przed Sejmem pielęgniarki, na stałe zadomowiły się we współczesnej popkulturze. Czarowi kobiet w białych uniformach ulegali w równej mierze pacjenci i lekarze, producenci akcesoriów i bielizny erotycznej, twórcy gier i filmów. Dzięki tym ostatnim, na przestrzeni lat, szpitalne siostry zdążyły zaistnieć w praktycznie każdym gatunku znanym z małego i dużego ekranu.
Najwięcej z nich znalazło angaż w tasiemcowych serialach, takich jak "Ostry dyżur", "Szpital Dobrej Nadziei", "Dr House" czy "Chirurdzy". Czasem są to chodzące anioły, żyjące tylko po to, by wypełniać przysięgę Hipokratesa - tu kłania się rodzime "Na dobre i na złe". Innym razem niczym "Siostra Jackie" szokują i notorycznie łamią szpitalne reguły.
Jednak wybryki Edie Falco - serialowej Jackie, wypadają blado przy "pigułach", zaludniających thrillery i horrory. Tu filmowcy przechodzą samych siebie, dając prawdziwy upust swojej fantazji. Pielęgniarki z kina grozy bez mrugnięcia okiem połamią pacjentowi nogi - "Misery", są gotowe torturować - "Maniakalne Pielęgniarki Odnajdują Ekstazę" (z wytwórni Troma) i planować diaboliczną zemstę - "Pielęgniarka" (1997). Czasem padają ofiarami morderczego wirusa - "Pielęgniarki" ("Sick Nurses"), innym razem są prawdziwymi demonami z piekła rodem - "Silent Hill".
Na szczęście nie zawsze musi być tak groźnie. Dowodem na to są liczne komedie, w których brylują przedstawicielki tego zacnego zawodu, jak chociażby niezapomniana "Siostra Betty" z nagrodzoną Złotym Globem kreacją Renée Zellweger. Ostatnio, do grona twórców zafascynowanych "siostrami" dołączył Sławomir Kryński, reżyser "Pokaż kotku, co masz w środku". To dzięki niemu mamy możliwość oglądania w akcji najponętniejszej pielęgniarki, jaka kiedykolwiek gościła w polskiej produkcji.
Przeczytaj recenzję filmu "Pokaż kotku, co masz w środku" na stronach INTERIA.PL!
Zagrała ją ulubienica fanów "Barw szczęścia", gwiazda "To nie tak jak myślisz kotku" - posiadaczka największych oczu polskiego kina, Małgorzata Buczkowska. W "Pokaż kotku..." jej wdziękom i czarowi spojrzenia nie zdołał oprzeć się Jan Frycz, ale można być pewnym, że podobny los czeka wszystkich, którzy zobaczą film w kinach.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!
