"Piękna katastrofa": Virginia Gardner w przyszłym roku weźmie aż dwa śluby
Gwiazda "Pięknej katastrofy" Virginia Gardner niedawno świętowała 28. urodziny, a już w przyszłym roku aktorka stanie na ślubnym kobiercu. W dodatku... dwukrotnie!
Czego życzymy tej utalentowanej aktorce? Podtrzymania dobrej passy. Oby 2024 rok był dla Gardner jeszcze lepszy niż obecny. Kibicujemy też jej planom matrymonialnym: w przyszłym roku aż dwukrotnie wyjdzie za mąż. Niemożliwe? A jednak!
Zacznijmy od tego, że "Piękna katastrofa", to ekranizacja bestsellera autorstwa Jamie McGuire, wyprodukowana przez twórców serii "After". Virginia Gardner wciela się w niej w Abby Abernathy. Film trafi do polskich kin 28 kwietnia. Już dziś możemy potwierdzić, że na tym nie skończy się przygoda aktorki z tą rolą.
W przyszłym roku fanów Gardner czeka bowiem niespodzianka - na dużym ekranie pojawi się kontynuacja miłosnych perypetii Abby i Travisa Maddoksa (w tej roli Dylan Sprouse), zatytułowana - "Beautiful Wedding".
- Byłam podekscytowana, gdy dowiedziałam się, że realizując "Beautiful Disaster", będziemy równocześnie nagrywać kontynuację, czyli "Beautiful Wedding". Do kin produkcja ta trafi w przyszłym roku i mam nadzieję, że również spodoba się widzom - skomentowała aktorka na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Tymczasem w sieci hulają już pierwsze zdjęcia z planu "Beautiful Wedding", w reżyserii Rogera Kumble'a. Na jednym z ujęć, zamieszczonym na profilu Virginii Gardner na Instagramie, widać wyraźnie głównych bohaterów trzymających na rękach Abby. Dziewczyna ubrana jest w... białą suknię. W komentarzu pod zdjęciem można przeczytać: "Trabby 4ever".
- Nie przeczę, że w drugiej części widzowie zobaczą prawie wszystkich bohaterów znanych z "Beutiful Disaster" i że planowany jest ślub Abby i Travisa (...) Dodam jeszcze, że będę miała na sobie piękną białą suknię. Po raz pierwszy w życiu, ale zaręczam, że nie po raz ostatni. Również w moim życiu prywatnym zajdą bardzo poważne zmiany - dodała w jednym z ostatnich wpisów w sieci. Co miała na myśli gwiazda "Pięknej katastrofy"?
Od kilku miesięcy - po hucznych zaręczynach - fani Virginii Gardner wiedzą, że w 2024 roku ich ulubienica zmieni stan cywilny. Dzięki temu Gardner będzie miała okazję po raz drugi założyć suknię ślubną. Nie tylko na planie filmu, ale i w życiu prywatnym. Kim jest jej wybranek?
- Od lat spotykam się z Jedem Elliottem. Kocham go nad życie i chciałabym zostać jego żoną. Jest ode mnie starszy o cztery lata, ale to dla mnie ogromna zaleta. Zawsze chciałam być z mężczyzną, który jest ode mnie straszy. To basista kapeli "The Struts". Jest muzykiem, a nie aktorem, co dobrze nam wróży. Nie chciałabym wiązać się z aktorem - ujawniła w podpisie pod jednym ze wspólnych zdjęć zamieszczonym w jej mediach społecznościowych.
Na kiedy zaplanowano ceremonię? Internauci podejrzewają, że odbędzie się w czerwcu albo lipcu, choć wciąż nie znają terminu. Co na to aktorka?
- Nie podam dokładnej daty ślubu, ale zdjęcia z uroczystości na pewno pojawią się na moim profilu. Zatem, bądźcie czujni - dodała Gardner w sieci.
Film powstał na podstawie książki Jamie McGuire o tym samym tytule (Wydawnictwo Albatros) i opowiada o Travisie Maddoksie, który jest dokładnie tym, z kim świeżo upieczona studentka Abby Abernathy (Gardner) nie powinna mieć nic do czynienia. Noce spędza, walcząc w nielegalnych walkach bokserskich, a dni upływają mu na podrywaniu studentek z kampusu.
Jednak Abby jest odporna na jego zaloty. Zaintrygowany jej nieprzystępnością, Travis proponuje Abby zakład: jeśli przegra kolejną walkę, na miesiąc wyrzeknie się seksu. Jeśli zaś wygra, Abby będzie musiała na miesiąc z nim zamieszkać. Travis nie podejrzewa nawet, że wkrótce na jaw wyjdzie mroczna przeszłość dziewczyny, która może ich niespodziewanie do siebie zbliżyć.