"Pięćdziesiąt twarzy Greya" wyłącznie dla dorosłych
Twórcy filmu "Pięćdziesiąt twarzy Greya" nie mają łatwego życia. Po tym, jak zakazano rozpowszechniania produkcji w Malezji, widzowie w Wielkiej Brytanii obejrzą obraz w kinie pod warunkiem, że skończyli 18 lat.
British Board of Film Classification (BBFC) przyznał filmowi "Pięćdziesiąt twarzy Greya" inną kategorię niż jego amerykański odpowiednik - MPAA. BBFC przyznało ekranizacji powieści E.L. James kategorię 18, co oznacza, że filmu nie będą mogli obejrzeć widzowie niepełnoletni.
W uzasadnieniu stwierdzono, że w filmie ukazano "mocny seks i nagość, a także erotykę opartą na dominacji, uległości i sadomasochistycznych praktykach. Jest tam także silna zachęta werbalna do podjęcia tego typu działań, a także ukazanie urządzenia, które się do tego wykorzystuje".
Zgodnie z ustaleniem amerykańskiego stowarzyszenia MPAA, w USA film otrzymał kategorię R, co oznacza, że będą mogły obejrzeć go osoby poniżej 17 roku życia, ale tylko pod nadzorem rodzica lub opiekuna.
Jak wywnioskować można z informacji, które podają media, sceny miłosne zajmują 20 minut w trwającym ponad dwie godziny filmie. To sprawia, że zyskał on miano najbardziej przepełnionego erotyzmem obrazu dekady, dopuszczonego do szerokiej dystrybucji.
Reżyser i aktorzy zachowują jednak dystans do wszelkich plotek. Reżyser Sam Taylor-Johnson w zeszłym tygodniu powiedział brytyjskiej prasie, że ludzie mogą być rozczarowani, gdyż sceny erotyczne nie pokazują seksu wprost. "Są to raczej zmysłowe obrazy" - stwierdził.
Na ekranach polskich kin film "Pięćdziesiąt twarzy Greya" ("50 twarzy Greya") pojawi się 13 lutego.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!