Pedofilski skandal filmowy

Niezależny obraz w reżyserii Deborah Kampmeier swój premierowy pokaz ma mieć na festiwalu Sundance, który w tym roku dobędzie się w dniach 18-28 stycznia. O ile jednak do niego dojdzie.

Film zdążył już bowiem wywołać protesty, związane z realistycznym przedstawieniem sceny gwałtu na nieletniej. Nieletnią jest oczywiście Dakota Fanning.

W obronie dobrego imienia Dakoty stanęła jej matka - Jay Fanning, która żąda od dystrybutorów bojkotu filmu. Nie jest ona w swych postulatach odosobniona. Ted Baehr z Christian Film & Television Commission zamierza podać filmowców do sądu, nazywając "Hound Dod" przykładem "pedofilii".

Reżyserka i scenarzystka wzywa krytyków do oglądnięcia filmu - protesty bowiem bazują jedynie na streszczeniu filmu. Twórcy filmu upowszechnili również specjalne oświadczenie organizacji American Rape, Abuse & Incest National Network, która uznała "Hound Dog" za wrażliwe dzieło podejmujące temat przemocy wobec dzieci.

Sama Dakota Fanning, indagowana w wywiadzie dla magazynu "Time" na drażliwy temat, unikała jasnych odpowiedzi i skupiła się bardziej na opisie swych odczuć, co do kreowanej przez siebie postaci.

"To o młodej dziewczynce z południa. Przeszła w życiu wiele okropnych rzeczy, które zdołała pokonać dzięki muzyce, zwłaszcza piosenkom Elvisa Presleya. Trochę więc śpiewam w tym filmie" - powiedziała Fanning.

Młoda aktorka potwierdziła, że pojawi się na premierze filmu, która odbędzie się 22 stycznia na festiwalu w Sundance.

Medialny szum, który wywołał przypadek "Hound Dog", automatycznie uruchomił ciąg historycznofilmowych skojarzeń. Prasa przypomina "Pretty Baby" Luisa Malle'a z 1978 roku, w którym niepełnoletnia Brookie Shields straciła filmowe dziewictwo, amerykańskie media rozpisują się także na temat kontrowersyjnego "Taksówkarza" Martina Scorsese (1976), w którym w roli prostytutki wystąpiła 14-letnia Jodie Foster.