Paweł Małaszyński zasłabł na scenie
Paweł Małaszyński zasłabł w poniedziałek, 18 stycznia, na scenie w Teatrze Muzycznym "Capitol" we Wrocławiu. Aktor trafił do szpitala.
W Teatrze Muzycznym "Capitol" odbywało się 18 stycznia gościnne przedstawienie warszawskiego Teatru Kwadrat. W spektaklu "Medium" Paweł Małaszyński gra jedną z głównych ról.
W przerwie pomiędzy pierwszym a drugim aktem aktor niespodziewanie zasłabł - informuje wrocławska "Gazeta Wyborcza".
Spektakl został przerwany, a Pawła Małaszyńskiego, z objawami zatrucia pokarmowego, karetka przewiozła do szpitala.
Podobno aktor szybko wraca do zdrowia, a przedstawienie warszawskiego Teatru Kwadrat zostanie powtórzone w marcu.
Przypomnijmy, że to nie pierwsza sytuacja, gdy aktor wprost ze sceny zostaje odwieziony do szpitala.
W kwietniu 2014 roku aktor zasłabł podczas sztuki "Berek, czyli upiór w moherze" w Chorzowie. Wówczas Małaszyński stracił przytomność na oczach widzów.