Reklama

Paulina Gałązka na wysokich obrotach

W "Kobiecie sukcesu", nowej komedii romantycznej, Paulina Gałązka i Agnieszka Więdłocha wcielają się w parę przyjaciółek, które się nawzajem uzupełniają. Obie funkcjonują w realiach dużego miasta. "Tempo mojego życia jest straszne" - mówi o swoim codziennym życiu Gałązka.

W "Kobiecie sukcesu", nowej komedii romantycznej, Paulina Gałązka i Agnieszka Więdłocha wcielają się w parę przyjaciółek, które się nawzajem uzupełniają. Obie funkcjonują w realiach dużego miasta. "Tempo mojego życia jest straszne" - mówi o swoim codziennym życiu Gałązka.
Paulina Gałązka podczas konferencji prasowej "Kobiety sukcesu" /Mieszko Pietka /AKPA

Główną bohaterką "Kobiety sukcesu" jest Mańka (Agnieszka Więdłocha), szefowa firmy w wielkim mieście, której życie nagle wywraca się do góry nogami. Jej biznes pada ofiarą nieuczciwej konkurencji, związek z Norbertem (Mikołaj Roznerski) przeżywa kryzys, a pod drzwiami mieszkania kobieta zastaje Lilkę (Julia Wieniawa), młodszą siostrę uosabiającą chaos. W jej życie - za sprawą psa i przypadku - wkracza również Piotr (Bartosz Gelner), którego - wbrew sobie i mimo serii nieporozumień - zdaje się przyciągać.

A kim w tej historii jest postać grana przez Paulinę Gałązkę? "Kama to najlepsza przyjaciółka Mańki. Jest dziewczyną, która mocno stąpa po ziemi, więc doskonale dopełnia Mańkę. Bo Mańka jest dziewczyną o wielkim sercu, ale przez to jednocześnie roztrzepaną" - opowiada PAP Life Gałązka.

Reklama

Naturalnie w komedii romantycznej nie może zabraknąć porywów miłości. "Moją bohaterkę spotka miłość, a nawet takie uhonorowanie tej miłości. Mojego chłopaka gra Jędrzej Taranek. Bardzo ciekawa z nas para, bo mamy kompletnie odmienne warunki fizyczne - on jest taki duży, a ja jestem jak przecinek. Więc po prostu bardzo śmiesznie razem wyglądamy" - zdradza Gałązka.

Aktorka, tak jak jej bohaterka, dobrze zna realia życia w dużym mieście. "Jestem z Warszawy, konkretnie z Pragi. Tylko na moment wyjechałam na studia do Łodzi, więc nigdy nie mieszkałam w małej miejscowości" - przyznaje. Gałązka pracuje równie intensywnie jak osoby z korporacji, tyle że jej życie jest bardziej nieprzewidywalne. "Jako że jestem aktorem, tempo mojego życia jest straszne, cały czas jest się pod telefonem, nie wie się, co będzie jutro" - mówi.

A jaka jest definicja kobiety sukcesu według Gałązki? "Moim zdaniem to kobieta, która jest świadoma swoich potrzeb oraz potrafi je zaspokajać. Żyje na różnych polach i każde potrafi okiełznać" - stwierdza. Premiera "Kobiety sukcesu" 8 marca 2018 roku.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Kobieta sukcesu | Paulina Gałązka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy