Paul Newman walczy o życie
Paul Newman ma przed sobą kilka tygodni życia - informuje brytyjski "Daily Mail". 83-letni aktor, u którego wykryto raka płuc, zakończył właśnie chemioterapię.
Newman sfotografowany został, jak pod koniec lipca wychudzony opuszczał specjalizujący się w leczeniu raka Weill Cornell Medical Centre.
Przypomnijmy, że lekarska diagnoza sprzed kilku tygodni i pogarszający się stan zdrowia zmusiły go do rezygnacji z udziału w projekcie filmu "Of Mice and Men". Rzecznik aktora do dziś nie potwierdził informacji o raku Newmana.
Jednak Newman ostatnie tygodnie swego życia spędził na porządkowaniu swoich zawodowych i osobistych spraw. "Ten nagły pośpiech rozgniewał jego dzieci. To wszystko jest dla nich tym trudniejsze, że dowiedziały się, że ma już tylko kilka tygodni życia przed sobą" - "Daily Mail" cytuje swojego informatora.
Aktor ogłosił zakończenie kariery juz w ubiegłym roku, argumentując: "Zaczynasz tracić pamięć, jesteś coraz mniej pewny, brakuje ci inwencji. To już dla mnie zamknięty rozdział".