Paolo Sorrentino kręci film o Berlusconim
Laureat Oscara Paolo Sorrentino pracuje nad filmem o byłym premierze Silvio Berlusconim - ujawniły media w Wenecji, gdzie trwa festiwal filmowy. Włoski reżyser zaprezentował na imprezie dwa pierwsze odcinki głośnego już przed premierą serialu "Młody papież".
Równie wielkie emocje, jak pokaz dwóch pierwszych - z ogółem liczącego dziesięć - odcinków sprzedanego do ponad 100 krajów telewizyjnego serialu o młodym ekstrawaganckim papieżu-Amerykaninie, w którego wciela się Jude Law, wywołała w świecie filmowym wiadomość o następnych artystycznych planach Sorrentino.
Według doniesień prasowych pisze on właśnie scenariusz do historii przedsiębiorcy i magnata medialnego, obecnego od ponad 20 lat na włoskiej scenie politycznej. Informacja ta została podana przed przypadającymi pod koniec września 80. urodzinami Silvio Berlusconiego.
Według wiarygodnych, jak się zaznacza, źródeł film o byłym trzykrotnym, uwikłanym w skandale i sprawy sądowe premierze Włoch ma mieć tytuł "Loro" ("Oni"). Jest to gra słów, bo l’oro oznacza po włosku złoto.
Zdjęcia mają rozpocząć się latem 2017 roku. To będzie już drugi polityczny film Paolo Sorrentino, po obrazie "Boski" - o zmarłym w 2013 roku siedmiokrotnym szefie włoskiego rządu Giulio Andreottim.
Kontrolowana przez koncern Berlusconiego firma produkcyjna Medusa, która współfinansowała dwa poprzednie filmy reżysera: nagrodzone Oscarem "Wielkie piękno" i "Młodość", natychmiast wyjaśniła, że nie zaangażuje się w jego najnowszy projekt.