Reklama

Oscar pomaga Bondowi?

Clive Owen, nominowany do Oscara za najlepszą drugoplanową rolę męską w filmie "Bliżej", ma największe szanse na zastąpienie Pierce'a Brosnana w roli agenta 007. Zdaniem bukmacherów, oscarowa nominacja znacząco zwiększyła szanse brytyjskiego aktora w walce o pożądaną rolę.

Jak informują analitycy z firmy William Hill, zaledwie w kilka godzin po ogłoszeniu oscarowych nominacji, zaczęto przyjmować coraz więcej zakładów, typujących, iż to Clive Owen zajmie miejsce Pierce'a Brosnana w roli agenta 007.

"Informacja o nominacji wywołała istne szaleństwo wśród fanów Jamesa Bonda" - mówi rzecznik firmy William Hill.

"Zakładają oni, iż wzrost popularności Clive'a Owena zwiększy jego szanse na otrzymanie roli 007" - wyjaśnia przedstawiciel firmy William Hill.

Wśród faworytów do objęcia roli Jamesa Bonda wymienia się również Ewana McGregora ("Duża ryba") i Hugh Jackmana ("Van Helsing").

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Clive Owen | pomaganie | Oscary | firmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy