Reklama

Organizatorzy festiwalu filmowego w Toronto nie chcą maseczek podczas seansów

W czwartek, 10 września, w Toronto startuje kolejna edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego. Z powodu pandemii COVID-19, podobnie do innych tegorocznych festiwali, impreza zorganizowana zostanie zarówno w wersji tradycyjnej, jak i wirtualnej. Tuż przed rozpoczęciem festiwalu wiele kontrowersji wzbudza decyzja organizatorów, którzy ogłosili, że w trakcie seansów widzowie nie będą musieli nosić ochronnych maseczek.

Maseczki ochronne to nieodłączny rekwizyt świata w trakcie pandemii koronawirusa. Na rozpoczętym niedawno festiwalu filmowym w Wenecji muszą je nosić nie tylko widzowie, ale gwiazd. Tymczasem w Toronto takiego nakazu nie będzie. Goście tamtejszego festiwalu sami zdecydują, czy będą zakrywać usta i nos.

Pomimo tej decyzji organizatorzy imprezy przekonują, że ściśle trzymają się wytycznych ekspertów zajmujących się tematem bezpieczeństwa w trakcie pandemii. Ograniczyli między innymi liczbę widzów na jednym seansie. Tyle tylko, że wytyczne miejscowego departamentu zdrowia mogą być rozumiane na opak. Wynika z nich, że maskę należy założyć, poruszając się po terenie kina, ale siadając na swoim miejscu można ją już zdjąć. I właśnie ku tej interpretacji skłaniają się organizatorzy festiwalu.

Zezwolenie na zdejmowanie maseczek podczas festiwalowych seansów odbierane jest przez ekspertów, a także twórców i widzów jako zwiększanie ryzyka wzrostu zachorowań na COVID-19. "Boję się, że znajdziemy się w sytuacji, kiedy staniemy się jednym z tych wydarzeń, które przyczyniły się do rozprzestrzenienia wirusa" - mówi kanadyjska aktorka i stała bywalczyni festiwalu, Ramona Pringle.

Festiwal w Toronto potrwa do 19 września. Podczas tej imprezy będzie można zobaczyć m.in. takie filmy jak "Ammonite" z Kate Winslet i Saoirse Ronan, "Na rauszu" z Madsem Mikkelsenem, "Concrete Cowboy" z Idrisem Elbą, wyreżyserowany przez Halle Berry "Bruised" czy nowe dokumenty Wernera Herzoga i Spike’a Lee.

Reklama
PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Festiwal Filmowy w Toronto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy