Opowiedziała o uroczym geście Nicolasa Cage'a. Fani pod wrażeniem
Minnie Driver podzieliła się z fanamipewną anegdotą z Nicolasem Cage'em w roli głównej. W odpowiedzi na popularny instagramowy post zawierający rozmaite ciekawostki i dowcipy na temat hollywoodzkiego gwiazdora, aktorka opisała uroczą sytuację sprzed wielu lat. Cage, który podróżował samolotem ze swoim kilkuletnim wówczas synem, nabył bilet dla wymyślonego przyjaciela chłopca. Fani pochwalili laureata Oscara za "niesamowicie słodki" gest.
Nicolas Cage od lat cieszy się statusem jednej z najbarwniejszych postaci w Hollywood. Bratanek legendarnego reżysera Francisa Forda Coppoli na przestrzeni lat z obiecującego aktora dramatycznego przeistoczył się w obiekt drwin filmowych krytyków i internautów. Niektóre spośród jego najbardziej karykaturalnych ekranowych wcieleń nie tylko zostały "nagrodzone" niesławnymi Złotymi Malinami, ale także stały się istną kopalnią inspiracji dla twórców memów. Na Instagramie pojawił się wczoraj kolejny już post poświęcony słynnemu gwiazdorowi. Na profilu Thirty AF zadebiutował zbiór dowcipnych komentarzy na temat Cage'a.
"Mój chłopak wysłał mi właśnie przez przypadek sześć wiadomości zaadresowanych do swojego kumpla. We wszystkich mówił o tym, jak bardzo uwielbia Nicolasa Cage'a. Szczerze, wolałabym dowiedzieć się, że mnie zdradza" - brzmi jeden z udostępnionych komentarzy. "Moja wymarzona randka? Spotykamy się na gali. Mam na sobie czarną suknię, a ty smoking. Po wspólnym tańcu nagle znikasz, a ja podążam za tobą. Okazuje się, że ukradłeś Deklarację Niepodległości, bo jesteś Nicolasem Cage'em i jesteśmy w 'Skarbie narodów'" - głosi kolejny.
Wśród żartobliwych historyjek na temat gwiazdora pojawiła się także wypowiedź internautki, która utrzymywała, że aktor próbował zrujnować jej wesele. "Miesiąc przed ślubem zadzwonił do nas kierownik hotelu prosząc, byśmy zrezygnowali z naszego apartamentu, gdyż pewien celebryta chce się u nich zatrzymać. Odmówiliśmy. W czasie wesela widzieliśmy Nicolasa Cage'a przechadzającego się korytarzami hotelu. Nicolas Cage usiłował zniszczyć nam wesele. Oto moja historia" - czytamy we wpisie.
Post ten skomentowała aktorka Minnie Driver. Postanowiła ona podzielić się z odbiorcami anegdotą, która - dla równowagi - ukaże jej kolegę po fachu w nieco bardziej pozytywnym świetle. "Pewnego razu leciałam samolotem z Nickiem i jego synem. Nick wykupił miejsce dla wymyślonego przyjaciela swojego synka" - wyjawiła gwiazda. Wyznanie aktorki spotkało się z dużym uznaniem fanów, którzy zgodnie określili gest Cage'a jako "niesamowicie słodki" i "wyjątkowo uroczy". Nie wszyscy jednak uwierzyli w szlachetne intencje gwiazdora. "Nie sądzisz, że zrobił to tylko po to, by nikt nie siedział obok nich?" - dopytywał jeden z odbiorców.
59-letni Cage doczekał się trójki dzieci. Ma on dwóch synów z poprzednich związków - 32-letniego Westona i 17-letniego Kal-Ela - oraz córeczkę August Francescę, którą jesienią zeszłego roku urodziła mu piąta żona, młodsza od niego o 33 lata Riko Shibata. Gwiazdor wielokrotnie opowiadał w wywiadach o radości, jaką daje mu ojcostwo.
Gdy tylko świat obiegła informacja o ciąży jego obecnej życiowej partnerki, Cage przyznał w rozmowie z prasą, że cieszy go perspektywa wychowywania kolejnego potomka. "Moi synowie są już dorośli. Tęsknię za chodzeniem do sklepu z zabawkami, śpiewaniem kołysanek i tuleniem dziecka do snu. Nie mogę się doczekać powrotu do tego wszystkiego" - wyjawił aktor.