Oliver Stone: Kolejny film o World Trade Center
Amerykański reżyser Oliver Stone ("World Trade Center") dopiero co pokazał swój film o zamachu terrorystycznym z 11 września 2001 roku, a już zapowiedział, że ma zamiar zrobić kolejny obraz o tej tragedii. Reżyser twierdzi, że temat 11 września jest zbyt wielki, aby móc ukazać wszystko tylko w jednym filmie.
Najnowsze dzieło twórcy "Urodzonych morderców" zdobyło uznanie wśród widzów jako poruszający obraz, ukazujący prawdziwą historię strażaków ryzykujących swoje życie w akcji ratunkowej w dniu zamachu.
Film, w którym w głównej roli zobaczymy Nicolasa Cage'a, został bardzo dobrze przyjęty w USA, pomimo dużej liczby krytycznych głosów podkreślających, że na temat WTC jest jeszcze za wcześnie.
Stone przyznaje, że odkrył niezliczoną ilość opowieści na temat okropnej tragedii i chce je wszystkie przenieść na duży ekran.
"Zacząłem od tych dwóch strażaków, którzy znaleźli się w samym centrum wydarzeń, jednak 11 września 2001 roku jest dla mnie bazą dla kolejnych filmów" - powiedział Stone w środę, 6 września, podczas przemówienia dla członków BAFTA (British Academy of Films and Television Arts).
Oliver Stone zaprezentował "World Trade Center" na trwającym właśnie festiwalu filmowym w Wenecji. Obraz został bardzo dobrze przyjęty przez uczestników imprezy.