Ofiary Billa Cosby’ego na okładce "New York Magazine"
Na okładce najnowszego numeru czasopisma "The New York Magazine" widnieje grupowe zdjęcie 35 kobiet, które przez lata molestowane były przez Billa Cosby’ego.
Na zdjęciu widzimy ofiary, siedzące obok siebie na krzesłach. Ich twarze są poważne, a ręce złożone na kolanach. Ostatnie krzesło jest puste, symbolizujące kobiety, które boją się opowiedzieć o swoim dramacie.
Autorką artykułu jest amerykańska dziennikarka Noreen Malone. Kobieta przez ponad pół roku zbierała materiały i historie kobiet, molestowanych przez komika. Wszystkie relacje ofiar okazały się zaskakująco do siebie podobne.
78-letni Cosby był przedstawiany jako czarujący i inteligentny mężczyzna, który z czasem zdobywał zaufanie kobiet, interesując się ich życiem, sprawami osobistymi i pasjami. Następnie obiecywał pomoc w karierze. Kobiety zapraszane były do restauracji lub baru na drinka, do którego Cosby dosypywał środki odurzające.
Dotychczas, jedyną kobietą, która wytoczyła proces komikowi była Andrea Constand. Kobieta molestowana była przez komika w 2004 roku. Proces zakończył się w 2005 roku wypłaceniem odszkodowania, którego wysokość została utajniona, podobnie jak zeznania obu stron. W ostatnim czasie dziennikarze "New York Times" i "Assosiated Press" dotarli do materiałów, z których wynikało, że podczas procesu Cosby przyznał się do nabywania tabletek Quaalude "z zamiarem podawania ich młodym kobietom, z którymi chciał uprawiać stosunki seksualne".
Najnowszy tekst "The New York Magazine" opisuje kolejne szczegóły mrocznego życia Cosby’ego.
Jedną z ofiar komika była pisarka Sammie Mays. Kobieta w swojej opowieści wyznała: "Kiedy widzę go w telewizji, wszystko wraca. Bill Cosby i to jedno zbliżenie z nim, stało się jednym z najważniejszych wydarzeń w moim życiu. Wydarzenie, które przeniosło moje życie w bardzo mroczne rejony".
Z kolei była modelka Janice Dickinson potwierdziła, że była molestowana przez Cosby’ego w 1982 roku. 28-letnia wówczas kobieta, została odurzona środkami farmakologicznymi, podczas spotkania dotyczącego jej aktorskiej kariery.
Dziennikarka Joan Tashis, która jako jedna z pierwszych zarzuciła komikowi molestowanie, w wywiadzie dla "New York Magazine" mówiła: "Mam nadzieję, że Cosby skończy taka samo jak O.J. Simpson. Kiedy słyszy się nazwisko O.J. Simpsona, nie myśli się o nim jako o świetnym futboliście. Tak samo będzie z Cosbym. Nie zostanie on zapamiętany jako komik, ale jako gwałciciel".
Bill Cosby ma coraz więcej przeciwników. Kilka tygodni temu na biurko prezydenta Baraka Obamy trafił wniosek o odebranie komikowi Medalu Wolności, który jest najwyższym cywilnym odznaczeniem w USA. Z kolei najsłynniejsza uczelnia w Stanach Zjednoczonych, kształcąca czarnoskóre kobiety, postanowiła odciąć się od Billa Cosby'ego i ogłosiła, że "rezygnuje ze stypendium pana Cosby'ego".
