Odsłonięto gwiazdę Janusza Morgensterna
W łódzkiej Alei Gwiazd na ul. Piotrkowskiej odsłonięto w czwartek gwiazdę znakomitego reżysera Janusza Morgensterna, twórcy filmów "Do widzenia, do jutra" i "Trzeba zabic tę miłośc" oraz seriali "Stawka większa niż życie", "Polskie drogi".
- Jestem bardzo wzruszony. Łódź była dla mnie zawsze niezwykłym miastem. Czułem i czuję się tu wspaniale. Lata studenckie spędzone w Łodzi były najlepszym okresem w moim życiu - powiedział Morgenstern, odsłaniając swoją gwiazdę. Wspominał też wielogodzinne rozmowy o filmie z przyjaciółmi-artystami w łódzkim Grand Hotelu - miejscu, w sąsiedztwie którego znajduje się obecnie Aleja Gwiazd.
Morgenstern wyjawił, że nosi się z zamiarem wyreżyserowania nowego filmu. Jak powiedział dziennikarzom, chciałby zrealizować go w 2012 r. Nie chciał jednak podawać jeszcze szczegółów dotyczących fabuły planowanego filmu i przewidywanej obsady.
W ceremonii na ul. Piotrkowskiej wzięli udział filmowcy - przyjaciele i uczniowie reżysera, oraz przedstawiciele władz miasta. Obecni byli m.in. dziekan Wydziału Reżyserii w łódzkiej "filmówce", Filip Bajon, były rektor tej uczelni, Jerzy Woźniak oraz wiceprezydent Łodzi, Agnieszka Nowak.
Bajon nazwał Morgensterna "dobrym człowiekiem", "nieocenionym przyjacielem", "znakomitym profesorem" i "wspaniałym artystą". - Kochany Kubo! Zrobiłeś fantastyczne filmy, które uwielbiam za ich delikatność i za wspaniałą formę - mówił dziekan reżyserii w "filmówce". Jak ocenił, obrazy Morgensterna mają wymowę ponadczasową.
Wiceprezydent Nowak dziękowała mistrzowi kina za piękne chwile, które zawdzięcza mu polska publiczność, "za nasze przeżycia, emocje".
Janusz Morgenstern urodził się w 1922 r. w miejscowości Mikulińce koło Tarnopola. Jest jednym z najwybitniejszych polskich reżyserów. Debiutował filmem "Do widzenia, do jutra" (1960). Inne jego znane obrazy to m.in. "Jowita" (1967), "Trzeba zabić tę miłość" (1972), "Godzina +W+" (1979), "Mniejsze zło" (2009). Wielką popularnością cieszyły się wyreżyserowane przez Morgensterna seriale telewizyjne: "Stawka większa niż życie" (1967-1968), "Kolumbowie" (1970) oraz "Polskie drogi" (1976).
W czwartek Morgenstern dołączył do grona innych znakomitych polskich artystów, którzy mają swoje gwiazdy na ul. Piotrkowskiej, m.in. do: Andrzeja Wajdy, Romana Polańskiego, Wojciecha Pszoniaka, Daniela Olbrychskiego, Andrzeja Seweryna, Krystyny Jandy, Jerzego Wójcika i Wojciecha Kilara.
Wieczorem Morgenstern spotka się z publicznością w łódzkim Muzeum Kinematografii. Zaprezentowany zostanie jego film "Trzeba zabić tę miłość".
Morgenstern wyreżyserował "Trzeba zabić tę miłość" (1972) na podstawie scenariusza Janusza Głowackiego. Główne role zagrali Jadwiga Jankowska-Cieślak i Andrzej Malec.
Po premierze tego filmu podkreślano, iż jest to jeden z nielicznych polskich obrazów, bez zbędnego moralizatorstwa i ubarwiania ukazujących sytuację młodych ludzi na przełomie lat 60. i 70. Morgenstern i Głowacki przedstawili dzieje spontanicznej miłości dwojga maturzystów - rzeczowej, odpowiedzialnej dziewczyny i słabego, lekkomyślnego chłopca. Uczucie bohaterów nie wytrzymało poważnej próby.