Reklama

Od "Terminatora" do "Metropolis"

Thomas Schuehly, producent m.in. "Imienia róży" i głośnej ostatnio "Aleksandry", zakupił prawa do realizacji nowej wersji filmu Fritza Langa z 1927 roku "Metropolis". W produkcję włączy się również Mario Kassar, twórca trzeciej części "Terminatora".

Jak informuje magazyn "Variety", obecnie są prowadzone rozmowy z kilkoma reżyserami. Wiadomo jedynie, że w grę wchodzą jedynie twórcy z najwyższej półki.

Zdjęcia rozpoczną się w przyszłym roku.

"Metropolis", do którego scenariusz napisała żona Fritza Langa, pisarka Thea von Harbou, olśniewało mroczną poezją futurystycznej wizji świata, wyrafinowaną kompozycją plastyczną i baletowymi wręcz sekwencjami scen masowych. W monumentalnym filmie nakręconym w berlińskiej wytwórni UFA wystąpiło 26 tysięcy statystów.

"Metropolis" od niemal stulecia stanowi inspirację dla pokoleń twórców filmowych.

Reklama

Jak pisze "Dziennik", filmem Langa inspirował się m.in. Ridley Scott ("Łowca androidów"), Luc Besson ("Piąty element") czy George Lucas (robot C3PO z "Gwiezdnych wojen" przypomina androida z "Metropolis"). Widzowie kojarzą też "Metropolis" z teledyskiem do piosenki "Radio Ga Ga" zespołu Queen, w którym wykorzystano fragmenty filmu.

Variety
Dowiedz się więcej na temat: twórca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy